Reklama
Rozwiń
Reklama

Dobra osobiste: przeprosiny za wpisanie znaku SS w logo Allegro

Portal Allegro ma uzyskać przeprosiny za sugerowanie mu sympatii do hitlerowskiej ideologii, a przynajmniej przymykanie na nią oczu podczas transakcji

Aktualizacja: 14.03.2013 13:32 Publikacja: 14.03.2013 08:55

Fundacja "Zielone Światło" miała przeprosić portal aukcyjny allegro za zmodyfikowanie jego logo popr

Fundacja "Zielone Światło" miała przeprosić portal aukcyjny allegro za zmodyfikowanie jego logo poprzez wpisanie w nie symbolu nazistowskiej SS

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Warszawski Sąd Okręgowy nakazał wczoraj publiczne przeproszenie portalu aukcyjnego Allegro za zmodyfikowanie jego logo poprzez wpisanie znaku nazistowskiej SS.

Grupa Allegro Sp. z o.o., właściciel tego portalu, pozwała Fundację „Zielone Światło" oraz Jerzego M. z grupy artystycznej „Zawleczka", autora przeróbki logo portalu.

Proces jest pokłosiem akcji społecznej zorganizowanej przez Stowarzyszenia Nigdy Więcej oraz Fundację „Zielone Światło" pod hasłem „Nazizmu Nigdy Więcej na Allegro".

Jej elementem był rysunek z podpisem: „Nazistowskim Gadżetom mówimy nie. Stop Allegro".

Przedstawiał on logo portalu allegro.pl, które zawierało symbol SS.

Reklama
Reklama

Allegro złożyło pozew o naruszenie dóbr osobistych, a także naruszenie zasad uczciwej konkurencji.

Podczas procesu Wojciech Cegielski, przewodniczący rady Fundacji „Zielone Światło", zeznał, że w akcji chodziło o zademonstrowanie sprzeciwu wobec przenikania symboliki neonazistowskiej do popkultury i o protest przeciw możliwości nabywania tego rodzaju emblematów na portalu.

Pełnomocnicy Fundacji (probono): adwokaci Andrzej Tomaszek i Marcelina Sosnowska-Rudnik, argumentowali, że Allegro swoim pozwem chce zablokować protest przeciwko sprzedaży artykułów o charakterze faszystowskim. Mecenas Joanna Basińska, pełnomocnik portalu, wskazywała natomiast, że celem tego procesu nie jest bynajmniej blokowanie krytyki, ale obrona logo firmy oraz jej renomy przed sugestiami, że popierać on może ideologię nazistowską. Mecenas wskazywała też, że platforma Allegro odgrywa w procesie sprzedaży rzeczy na portalu aukcyjnym jedynie rolę tzw. service providera. Zgodnie zaś z art. 12 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną usługodawca, który świadczy usługi drogą elektroniczną obejmujące transmisję danych przez strony usługi, nie ponosi odpowiedzialności za ich treść, jeżeli nie jest inicjatorem przekazu, nie wybiera odbiorcy i nie modyfikuje informacji zawartych w przekazie.

Pełnomocnik Allegro wskazywała także, że portal nie wystąpił z żądaniami pieniężnymi.

Sąd Okręgowy uznał, że doszło do naruszenia dóbr osobistych portalu: dobrej sławy oraz renomy. W konsekwencji nakazał przeprosiny. Jak powiedziała w uzasadnieniu sędzia SO Agnieszka Bedyńska-Abramczyk, forma demonstracji, ingerencja w logo były nadmierne w stosunku do potrzeb, i niosły niebezpieczeństwo powiązania działań portalu z organizacjami nazistowskimi.

Wyrok nie jest prawomocny i zapewne będzie apelacja pozwanych.

Reklama
Reklama
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Dane osobowe
Kurier zgubił list z banku. NSA zdecydował, kto za to zapłaci
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama