Lekarze alarmują o coraz większej liczbie zachorowań na nowotwory złośliwe regionu głowy i szyi. Co je powoduje?
Głównymi czynnikami są papierosy i duże ilości wysokoprocentowego alkoholu, zwłaszcza gdy idą w parze. Do tego można doliczyć brak należytej higieny jamy ustnej. Rozwój nowotworu powodować może również przewlekłe drażnienie błony śluzowej jamy ustnej i gardła np. przez źle dopasowane protezy, ułamane korony zębów, przewlekłe stany zapalne.
Ale w ostatnich latach coraz częściej chorują także ci, którzy nigdy nie palili papierosów ani nie pili alkoholu.
To tzw. fenomen epidemiologiczny – stały wzrost liczby zachorowań u takich osób, również wśród pacjentów poniżej 40. roku życia. U nich czynnikiem sprawczym jest wirus brodawczaka ludzkiego (HPV), ten sam, który odpowiada za rozwój raka szyjki macicy. Jest on przekazywany głównie przez kontakty seksualne. Podejrzewa się, że wzrost zachorowalności na nowotwory płaskonabłonkowe głowy i szyi może być spowodowany częstą zmianą partnerów seksualnych. Częściej chorują także ci, którzy uprawiają seks oralny.
Czy przebieg choroby w przypadku nowotworów wywołanych zakażeniem wirusem HPV różni się od nowotworów spowodowanych paleniem i alkoholem?