W czasie pandemii śpimy gorzej

Stres, zamknięcie w czterech ścianach, brak ruchu - to wszystko sprawia, że coraz więcej osób skarży się na problemy ze snem. Tymczasem od dobrej jakości wypoczynku zależy prawidłowe funkcjonowanie organizmu, w tym układu odpornościowego.

Publikacja: 04.05.2020 16:35

W czasie pandemii śpimy gorzej

Foto: Adobe stock

Zapotrzebowanie na sen dorosłej osoby to od sześciu do dziewięciu godzin. Jednak to nie ilość przespanego czasu a jego efektywność decyduje o naszym samopoczuciu. - Jeśli budzimy się wypoczęci, z energią do życia i pozytywnym nastawieniem, możemy uznać, że sen spełnił swoją funkcję. Natomiast zmęczenie, gorsza sprawność poznawcza, gorsza koncentracja, gorsze funkcje pamięci, labilność emocjonalna, problemy z funkcjonowaniem w ciągu dnia świadczą o jego słabej jakości - tłumaczy prof. dr hab. n. med. Adam Wichniak z III Kliniki Psychiatrycznej Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.

Pozostało 93% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Diagnostyka i terapie
Rak prostaty. Komu jeszcze grozi seryjny zabójca?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Diagnostyka i terapie
Cyfrowe narzędzia w patomorfologii przyspieszają diagnozowanie raka
Diagnostyka i terapie
Depresja lekooporna. Problem dotyczy 30 proc. pacjentów
Diagnostyka i terapie
„Nie za wszystkie leki warto płacić z pieniędzy publicznych”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Diagnostyka i terapie
Blisko kompromisu w sprawie reformy polskiej psychiatrii