Szczepionka Pfizera wytwarza 10 razy więcej przeciwciał niż chiński Sinovac

Badanie przeprowadzone w Hongkongu wykazało, że osoby, które otrzymały szczepionkę Pfizer/BioNTech przeciwko koronawirusowi, wytworzyły dziesięć razy więcej przeciwciał niż osoby, którym podano chiński Sinovac.

Aktualizacja: 16.07.2021 10:19 Publikacja: 16.07.2021 08:13

Szczepionka Pfizera wytwarza 10 razy więcej przeciwciał niż chiński Sinovac

Foto: AFP

Badanie przeprowadzono na  Uniwersytecie w Hongkongu. W teście wzięło udział 1442 pracowników służby zdrowia, a wyniki zostały opublikowane w Lancet Microbe.

Naukowcy stwierdzili, że przeciwciała nie są jedyną miarą sukcesu szczepionki w walce z daną chorobą. Ostrzegli jednak, że "różnice w stężeniu przeciwciał neutralizujących, stwierdzone w badaniu, mogą przekładać się na istotne różnice w skuteczności szczepionki".

Osoby, które otrzymały Sinovac miały "podobne lub niższe" poziomy przeciwciał do tych, które zaobserwowano u pacjentów, którzy złapali wirusa i skutecznie zwalczyli chorobę.

To kolejny z rosnącej liczby dowodów na to, że szczepionki wykorzystujące pionierską technologię mRNA - takie jak BioNTech i Moderna - oferują lepszą ochronę przed koronawirusem i jego wariantami niż te opracowane bardziej tradycyjnymi metodami, takimi jak wykorzystanie inaktywowanych części wirusa.

Tradycyjne szczepionki są tańsze w produkcji i mniej skomplikowane w transporcie i przechowywaniu, co czyni je istotnym narzędziem w walce z pandemią w mniej zamożnych krajach.

Epidemiolog Ben Cowling, jeden z autorów raportu, uważa, że ludzie nadal powinni szczepić się szczepionką Sinovac, jeśli nie ma innej opcji, ponieważ pewna ochrona jest zawsze lepsza niż żadna.

- Nie pozwól, aby doskonałe było wrogiem dobrego - powiedział AFP. - Lepiej iść i zaszczepić się szczepionką inaktywowaną, niż czekać i nie zaszczepić się wcale. Wiele, wiele żyć zostało uratowanych przez inaktywowaną szczepionkę - dodał.

Hong Kong jest światowym liderem w badaniach nad koronawirusami od czasu wybuchu epidemii SARS, która rozpoczęła się w południowych Chinach i przetoczyła się przez miasto w 2003 roku.

Miasto oferuje obecnie zarówno niemieckie zastrzyki Pfizer/BioNTech, jak i Sinovac.

Mimo dużej ilości szczepionek, ich przyjmowanie przebiega powoli - tylko 28 procent z 7,5 miliona mieszkańców miasta jest w pełni zaszczepionych dwoma dawkami. Do tej pory podano około 2,6 miliona szczepionek BioNTech i 1,8 miliona szczepionek Sinovac.

Badanie przeprowadzono na  Uniwersytecie w Hongkongu. W teście wzięło udział 1442 pracowników służby zdrowia, a wyniki zostały opublikowane w Lancet Microbe.

Naukowcy stwierdzili, że przeciwciała nie są jedyną miarą sukcesu szczepionki w walce z daną chorobą. Ostrzegli jednak, że "różnice w stężeniu przeciwciał neutralizujących, stwierdzone w badaniu, mogą przekładać się na istotne różnice w skuteczności szczepionki".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień
Diagnostyka i terapie
Nefrolog radzi, jak żyć z torbielami i kamieniami nerek
Diagnostyka i terapie
Cukrzyca typu 2 – królowa chorób XXI wieku