Poprzedni rząd wpływał na gospodarkę przede wszystkim pobudzając popyt konsumpcyjny (podniesienie świadczeń społecznych, obniżenie składek rentowych, obniżenie podatków). Obecna koalicja koncentruje się na podażowych czynnikach wzrostu gospodarczego.

Świadczą o tym program konwergencji przedstawiony Komisji Europejskiej, ustawa o emeryturach pomostowych ograniczająca możliwość wczesnego przechodzenia na emeryturę, budżet na 2009 rok zakładający ograniczenie deficytu, przyjęcie harmonogramu wejścia do strefy euro wymuszające zaostrzenie dyscypliny finansów publicznych, a także wiele inicjatyw legislacyjnych zmniejszających bariery dla działalności gospodarczej. To właściwe podejście - uważa PKPP Lewiatan.

- Stymulowanie gospodarki poprzez zwiększanie popytu i to w okresie szybkiego wzrostu gospodarczego, daje chwilowe przyspieszenie, ale prowadzi nieuchronnie do utraty równowagi wewnętrznej i zewnętrznej: rośnie inflacja i deficyt wymiany zagranicznej. Kontynuowanie nieodpowiedzialnej polityki w zakresie finansów publicznych, niewykorzystanie okresu dobrej koniunktury do zmniejszenia deficytu i długu państwa, w okresie pogorszenia koniunktury skończyłoby się kryzysem podobnym do węgierskiego.

Jednak zdaniem pracodawców rząd powinien bardziej koncentrować się na ułatwieniach, a nie na barierach biurokratycznych związanych z wykorzystaniem pieniędzy Wspólnotowych. Dodatkowo Lewiatan uważa, iż rząd z żelazną konsekwencją powinien znosić bariery, które hamują inicjatywę i przedsiębiorczość obywateli.

- Jest to tym ważniejsze, że zaczyna się spowolnienie gospodarcze - dodają pracodawcy.