Reklama

Inflacja najniższa od stycznia ubiegłego roku

Inflacja w lutym okazała się minimalnie niższa od prognoz ekonomistów. Wyniosła 2,9 proc. w skali roku – podał Główny Urząd Statystyczny

Publikacja: 16.03.2010 03:09

zmiany w Koszyku

zmiany w Koszyku

Foto: Rzeczpospolita

Dane o wzroście cen są najlepsze od stycznia 2009 r. W lutym roczna inflacja obniżyła się o 0,6 pkt proc. Zdaniem analityków w najbliższych miesiącach możemy liczyć na to, że dynamika cen będzie jeszcze zwalniać. Stanie się tak głównie za sprawą umocnienia złotego, które umożliwia spadek cen towarów importowanych, w tym paliw.

– Scenariusz spadku inflacji do miesięcy letnich, a później nieznacznego tylko odbicia to pozytywne informacje dla RPP. Sądzimy, że przyczynią się do ograniczenia niedawno wyrażanych m.in. przez prezesa NBP Sławomira Skrzypka chęci „zastanowienia się” nad podwyżkami stóp procentowych w niedalekiej przyszłości – ocenił Marcin Mrowiec, główny ekonomista Banku Pekao. Spodziewa się on, że w grudniu roczna inflacja będzie wynosić 2,3 proc.

W lutym – biorąc pod uwagę dane liczone w skali roku – największy wpływ na wysokość inflacji miało utrzymanie mieszkania oraz ceny paliw. Jak wyliczył GUS, 8,2-proc. wzrost cen w kategorii „transport” odpowiada za jedną czwartą inflacji.

Tylko w lutym ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,2 proc., o 0,1 pkt proc. mniej, niż spodziewał się resort finansów. Najmocniej – o 1,3 proc. – podniesione zostały ceny związane z mieszkaniem. „W lutym wzrosły ceny nośników energii (o 1,3 proc.). Wprowadzane od stycznia br. nowe taryfy dla energii elektrycznej i usług dystrybucji wpłynęły na wzrost opłat za energię elektryczną (o 3,1 proc.)” – napisał w swojej informacji GUS.

Lepsze od oczekiwań dane to po części efekt corocznej modyfikacji tzw. koszyka inflacyjnego – zestawu towarów i usług, których ceny są brane pod uwagę przy wyliczaniu inflacji. Zmiany w koszyku pozwalają stwierdzić, jak zmieniliśmy w ubiegłym roku strukturę swoich wydatków.

Reklama
Reklama

„Wzrósł udział wydatków w zakresie użytkowania mieszkania i nośników energii, restauracji i hoteli, a także zdrowia. Obniżył się natomiast udział wydatków na żywność i napoje bezalkoholowe, odzież i obuwie, a także na towary i usługi w zakresie transportu i łączności” – podał GUS.

Zmiana koszyka spowodowała, że inflacja w styczniu okazała się ostatecznie o 0,1 pkt proc. niższa od wstępnych danych – wyniosła 3,5 proc. (równocześnie miesięczna inflacja w styczniu wyniosła 0,6 proc., a nie 0,5 proc., jak podawał wstępnie GUS).

Zdaniem Macieja Relugi, głównego ekonomisty BZ WBK, biorąc pod uwagę zmianę wag w koszyku, może się okazać, że pod koniec roku inflacja będzie nieco wyższa, niż dotychczas prognozowano.

Dane o wzroście cen są najlepsze od stycznia 2009 r. W lutym roczna inflacja obniżyła się o 0,6 pkt proc. Zdaniem analityków w najbliższych miesiącach możemy liczyć na to, że dynamika cen będzie jeszcze zwalniać. Stanie się tak głównie za sprawą umocnienia złotego, które umożliwia spadek cen towarów importowanych, w tym paliw.

– Scenariusz spadku inflacji do miesięcy letnich, a później nieznacznego tylko odbicia to pozytywne informacje dla RPP. Sądzimy, że przyczynią się do ograniczenia niedawno wyrażanych m.in. przez prezesa NBP Sławomira Skrzypka chęci „zastanowienia się” nad podwyżkami stóp procentowych w niedalekiej przyszłości – ocenił Marcin Mrowiec, główny ekonomista Banku Pekao. Spodziewa się on, że w grudniu roczna inflacja będzie wynosić 2,3 proc.

Reklama
Dane gospodarcze
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Dane gospodarcze
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Dane gospodarcze
Wzrost wynagrodzeń w polskiej gospodarce mocno hamuje. Tempo najniższe od 4,5 roku
Dane gospodarcze
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Dane gospodarcze
Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe w Polsce
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama