Łączny indeks (PMI) obliczany na podstawie ankiety przeprowadzonej w obu tych branżach przez londyńską firmę Markit Economics spadł do 56 z 56,4 w maju. Ekonomiści ankietowani przez agencję Bloomberga spodziewali się jeszcze większego spadku tego wskaźnika, do 55,8. Każdy jego odczyt powyżej 50 oznacza rozwój badanej branży.
Rosnące bezrobocie zmusza konsumentów do ograniczania wydatków i w rezultacie ożywienie gospodarcze w strefie euro staje się coraz bardziej zależne od eksportu poza ten rejon. Eksportowi sprzyja kurs euro słabnący w stosunku do dolara na skutek kryzysu zadłużeniowego w Grecji. Ale kryzys ten zmusił wiele rządów do redukowania wydatków i likwidacji programów stymulujących wzrost, co – zdaniem Karstena Juniusa, starszego ekonomisty z Dekabank – może w najbliższych miesiącach powodować stopniowy spadek PMI