Inflacja w Niemczech w dół
1,9 proc. rok do roku - tyle wyniosła w sierpniu w Niemczech inflacja CPI, według wtorkowych danych Federalnego Urzędu Statystycznego. Destatis potwierdził tym samym wstępny odczyt sprzed dwóch tygodni (który zaskoczył pozytywnie). To pierwszy raz od marca 2021 r., gdy inflacja w Niemczech spadła poniżej 2 proc. „Głównym źródłem tego spadku była deflacja cen energii, natomiast inflacja bazowa utrzymała się na poziomie 2,8 proc.” – wyjaśniają ekonomiści PKO Banku Polskiego. Odczyt powinien jeszcze bardziej ułatwić decyzję Europejskiego Banku Centralnemu w sprawie cięcia stóp procentowych (zapewne o 25 punktów bazowych) w czwartek 12 września.
Inflacja spadła na Węgrzech, urosła w Czechach
Po wyskoku w lipcu, w sierpniu do trendu spadkowego powróciła z kolei inflacja CPI na Węgrzech. Według wtorkowych danych, w minionym miesiącu wyniosła 3,4 proc. rok do roku. To najmniej od lutego 2021 r. i mniej od konsensusu prognoz (3,6 proc.). Ten odczyt może zachęcić Węgierski Bank Narodowy do wznowienia cyklu obniżek stóp. Inflacja wprawdzie nie dotknęła środka celu inflacyjnego od 3,5 roku, ale jest już w przedziale tolerancji (do 4 proc.), a ostatnia projekcja banku centralnego wskazuje jej zejście – na stałe - do poziomu około 3 proc. w 2025 r. Podwyższona pozostaje inflacja bazowa: 4,6 proc. w sierpniu.
MNB ściął stopy procentowe od października 2023 r. łącznie już o 625 punktów bazowych (do 6,75 proc.), acz podczas sierpniowego posiedzenia, w reakcji na lipcowy skok inflacji, wstrzymał cykl. Peter Virovacz i Kinga Havasi, ekonomiści z węgierskiego oddziału ING, uważają, że drzwi do wrześniowej obniżki są otwarte. Większe prawdopodobieństwo takiego ruchu (posiedzenie 24 września) widzą w obliczu gołębiej retoryki z EBC i Fed.
Negatywnie zaskoczyły z kolei dane z Czech. Tamtejszy urząd statystyczny zameldował sierpniową inflację na poziomie 2,2 proc., wobec konsensusu prognoz (według Bloomberga) 2 proc. i prognozy Narodowego Banku Czeskiego 1,8 proc. Niemniej inflacja u naszych południowych sąsiadów jest sprowadzona w pobliże celu (2 proc.), według projekcji banku centralnego: już na stałe. Od grudnia 2023 r. CNB obniżył stopy łącznie o 250 punktów bazowych (do 4,5 proc.). Jiri Polansky, ekonomista Erste Group, mimo negatywnego zaskoczenia sierpniową inflacją oczekuje jednak kolejnego cięcia stóp (o 25 pb) 25 września.
Inflacja w USA nie zmieni planów Fed
W środę poznamy też dane o inflacji CPI w USA w sierpniu. Konsensus prognoz wynosi 2,6 proc. Byłby to najniższy odczyt od marca 2021 r. W lipcu CPI w Stanach zaskoczyła pozytywnie, spadając do 2,9 proc. Ekonomiści PKO BP uważają, że środowe dane będą dla Fed ważne, ale nie kluczowe. „Nawet ewentualne niewielkie zaskoczenie w górę nie powinno zmienić nastawienia przedstawicieli FOMC, którzy sygnalizują przestrzeń do pierwszej obniżki stóp, raczej o 25 punktów bazowych, m.in. w związku ze schłodzeniem rynku pracy” – piszą. Posiedzenie Rezerwy Federalnej odbędzie się w środę 18 września.