Aktualizacja: 10.01.2016 21:00 Publikacja: 10.01.2016 21:00
Foto: Bloomberg
Przez pierwszy tydzień 2016 roku z 31 największych rynków wschodzących wyparowało około1,5 bln dol. Panika zaczęła się w Chinach. W poniedziałek, w trakcie pierwszej noworocznej sesji, indeks Shanghai Composite stracił blisko 7 proc., co doprowadziło do przerwania notowań przez automatyczny mechanizm (circuit breaker). Po dwóch dniach relatywnego spokoju, w czwartek panika wróciła. Shanghai Composite spadł o 7,3 proc., a sesja została przerwana przez automatyczny mechanizm zaledwie po 29 minutach. Rynkowe tąpnięcie w Chinach pociągnęło za sobą giełdy z całego świata. Chiński regulator ogłosił, że zawiesza mechanizm automatycznie przerywającego sesję. W piątek Shanghai Composite zyskał 2 proc., ale to raczej nie koniec rynkowych chińskich wstrząsów.
Nominalny PKB Polski w 2024 r. wyniósł 3 bln 641 mld zł – podał Główny Urząd Statystyczny. To oznacza, że od 201...
Najtrafniejsze prognozy dla polskiej gospodarki w 2024 r. formułowali analitycy z Credit Agricole Bank Polska. P...
Część analityków spodziewa się, że amerykański bank centralny nie zdecyduje się nawet przed końcem roku na wznow...
– Dostosowanie stóp procentowych nie oznacza początku cyklu obniżek - powiedział prezes NBP Adam Glapiński podcz...
Wszyscy w Stanach Zjednoczonych, konsumenci i przedsiębiorstwa chcieli w marcu zdążyć przed wejściem w życie now...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas