Reklama

Część źródeł inflacji wciąż bije

Inflacja w maju wyhamowała do 13 proc. z 14,7 proc. w kwietniu. Inaczej niż w poprzednich miesiącach, zwolnił wzrost cen towarów i usług innych niż nośniki energii i żywność. Pomogło załamanie konsumpcji, które jednak dobiega końca.

Publikacja: 01.06.2023 03:00

Prezes NBP Adam Glapiński jeszcze na początku maja mówił, że jest za wcześnie, aby myśleć o obniżce

Prezes NBP Adam Glapiński jeszcze na początku maja mówił, że jest za wcześnie, aby myśleć o obniżce stóp procentowych. Kilka dni temu ocenił jednak, że taki ruch będzie możliwy w IV kwartale

Foto: Piotr Małecki – Bloomberg

Wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI), główna miara inflacji w Polsce, wzrósł w maju o 13 proc. rok do roku po zwyżce o 14,7 proc. w kwietniu – oszacował wstępnie GUS. To wynik niższy, niż oczekiwała większość ekonomistów. Co ważniejsze, w maju wyraźnie zmalała też inflacja bazowa, która nie obejmuje cen energii, paliw i żywności. Jak oceniają obecnie ekonomiści, wyniosła od 11,3 do 11,7 proc. w porównaniu do 12,2 proc. w kwietniu. To sugeruje, że dezinflacja zatacza coraz szersze kręgi.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Dane gospodarcze
Amerykańska inflacja pozytywnie zaskoczyła inwestorów
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Dane gospodarcze
GUS: Stopa bezrobocia rejestrowanego we wrześniu jeszcze w górę
Dane gospodarcze
Sprzedaż detaliczna z solidnym wzrostem. Dane GUS za wrzesień zgodne z prognozami
Dane gospodarcze
Silne dane o produkcji przemysłowej. Wrzesień był wyraźnie lepszy od prognoz
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Dane gospodarcze
Chiński PKB wzrósł o 4,8 proc., ale mocno spadły inwestycje
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama