Zdaniem Ifo, tegorocznym czynnikiem wzrostu będzie działalność przetwórcza, bo sektory związane z konsumpcją odczuwają nadal dużą inflację i ich działalność maleje. W 2024 r. nastąpi zdecydowana poprawa, gospodarka osiągnie wzrost o 1,7 proc.
- Po kolejnym spadku o 0,2 proc. w I kwartale gospodarka będzie poprawiać się w ciągu tego roku. Wzrost plac realnych, który pojawi się najpóźniej w połowie roku będzie czynnikiem wspierającym działalność gospodarczą — przewiduje Timo Wollmershäuser z działu badawczego Ifo. Sprzyjającymi czynnikami będą też wyraźnie wyższe zarobki uzgodnione w układach zbiorowych i stopniowo malejąca inflacja. Osiągnęła już szczyt, spodziewany średni wzrost o 6,2 proc. w całym 2023 r. będzie mniejszy od poziomu z ubiegłego roku. W 2024 r. ceny wrócą do normalnego poziomu, a inflacja zmaleje do 2,2 proc. — ocenia Wpłyną na to malejące ceny energii i stopniowa poprawa w łańcuchach dostaw do produkcji.