Dane z gospodarki zaskakująco dobre

Dane dotyczące bezrobocia i sprzedaży detalicznej są lepsze od oczekiwań. Stopa bezrobocia spadła w czerwcu o 1 pkt proc., a sprzedaż detaliczna poszła w górę o 2,2 proc. w stosunku do maja

Aktualizacja: 23.07.2009 21:45 Publikacja: 23.07.2009 13:19

Dane z gospodarki zaskakująco dobre

Foto: Fotorzepa, Kuba Krzysiak kk Kuba Krzysiak

Polska wciąż radzi sobie lepiej z kryzysem niż pozostałe kraje Unii Europejskiej, pomimo spowolnienia gospodarczego,. Niewykluczone, że naszej gospodarce uda się wypracować wzrost gospodarczy w II kw. 2009 r.

[srodtytul]Bezrobocie spada, ale rośnie liczba nowych bezrobotnych[/srodtytul]

Stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 10,7 proc. wobec 10,8 proc. w maju br. Analitycy przewidywali, że stopa bezrobocia pozostanie na niezmienionym poziomie. GUS tłumaczy jednak, że niższe bezrobocie jest związane z wahaniami sezonowymi. Nie należy więc oczekiwać szybkiej poprawy kondycji rynku pracy.

Mimo lepszych od oczekiwań danych dotyczących stopy bezrobocia, w czerwcu wzrosła liczba nowych bezrobotnych zarejestrowanych po utracie pracy. Do urzędów pracy zgłosiło się 225,8 tys. osób, o 7 tys. więcej niż w maju i o 47,2 tys. więcej niż przed rokiem.

Wśród nowo zarejestrowanych bezrobotnych 74,3 proc. stanowiły osoby rejestrujące się po raz kolejny.

[srodtytul]W sprzedaży detalicznej coraz lepiej[/srodtytul]

Sprzedaż detaliczna wzrosła w czerwcu o 0,9 proc. rok do roku, zaś wobec maja zwiększyła się o 2,2 proc. - poinformował GUS. Analitycy prognozowali, że wzrośnie ona zaledwie o 0,4 proc. rok do roku.

Na nieznaczny wzrost sprzedaży mogły wpłynąć dobre nastroje polskich konsumentów. W II kw. 2009 r. nie odnotowano dalszego pogarszania się nastrojów konsumenckich społeczeństwa. GUS ocenia, że Polacy dostrzegają spowolnienie dynamiki rozwoju gospodarczego kraju (w tym również wzrostu swoich dochodów), a jednocześnie są przekonani, że w najbliższej przyszłości dynamika rozwoju gospodarczego kraju i wzrostu dochodów będzie trochę wyższa niż spodziewana na początku tego roku.

Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium, jest zdania, że pomimo pozytywnych danych, da się zaobserwować wyhamowanie sprzedaży dóbr, których zakup jest determinowany sytuacją dochodową gospodarstw domowych (meble, RTV, AGD). - To wskazuje, że popyt wyhamowuje, ale nie tak szybko jak niektórzy oczekiwali - mówi Maliszewski.

[srodtytul]Pesymizm w przedsiębiorstwach[/srodtytul]

Przedsiębiorstwa są nadal nastawione pesymistycznie jeśli chodzi o ich obecną i przewidywaną sytuację finansową. Wśród barier w prowadzeniu działalności gospodarczej przedsiębiorcy wymieniają niedostateczny popyt, niepewność ogólnej sytuacji gospodarczej, trudności z uzyskaniem kredytów i kłopoty w rozrachunkach z klientami.

Według lipcowych danych GUS nadal negatywny jest ogólny wskaźnik koniunktury w przedsiębiorstwach, w przetwórstwie przemysłowym oraz w budownictwie. Nowe zamówienia w przemyśle w Polsce spadły w czerwcu br. o 28,2 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Prezes GUS Józef Oleński powiedział, że odnotowano również spadek produkcji przemysłowej oraz usług transportowych.

[srodtytul]Co dalej?[/srodtytul]

Analitycy Reutersa podkreślają, że polskie dane makroekonomiczne są bardzo dobre dlatego, że nasz kraj jest mniej uzależniony od eksportu do krajów zachodnich niż Węgry i Czechy, które zresztą mocno ucierpiały w wyniku kryzysu. - Dzięki małemu stopniowi otwartości i silnemu rynkowi wewnętrznemu, Polska gospodarka osiąga lepsze wyniki niż większość gospodarek świata, wzrastając w tempie 0,7 proc. - mówi Peter Attard Montalto, analityk rynków wschodzących banku Nomura w Londynie.

Informacje o bezrobociu i sprzedaży wpłynęły na spadek rentowności na rynku obligacji. - Dane wskazują, że PKB może być na plusie, co oznacza mniejsze potrzeby pożyczkowe, przez co rynek długu się umacnia. Dobre dane powodują, że polskie obligacje są lepiej postrzegane przez inwestorów - mówi Błażej Wajszczuk z Fortis Banku.

Na rynek obligacji ponadto dobrze wpłynęły wzrosty na giełdzie i umacniający się złoty. W czwartek widać było popyt na obligacje, zwłaszcza pięcio- i dziesięcioletnie - dodaje Wajszczuk.

Polska wciąż radzi sobie lepiej z kryzysem niż pozostałe kraje Unii Europejskiej, pomimo spowolnienia gospodarczego,. Niewykluczone, że naszej gospodarce uda się wypracować wzrost gospodarczy w II kw. 2009 r.

[srodtytul]Bezrobocie spada, ale rośnie liczba nowych bezrobotnych[/srodtytul]

Pozostało 94% artykułu
Dane gospodarcze
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Dane gospodarcze
Małe chwile radości dla kredytobiorców walutowych. Stopy procentowe w dół
Dane gospodarcze
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Dane gospodarcze
Dług publiczny Polski pobił kolejny rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Dane gospodarcze
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński