W 2008 r. wartość tamtejszego rynku piwa wyniosła 174,7 mld dol. Na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego powinna być, według analityków Euromonitora, wielkość sprzedaży. Mieszkańcy Europy Zachodniej kupią ok. 29,2 mld litrów piwa.
Z kolei z danych firmy Canadean wynika, że nawet o tak niewielki wzrost sprzedaży może być w tym roku trudno. Jak podał portal Food & Drink, firma ta policzyła, że w pierwszej połowie 2009 r. sprzedaż piwa w Europie Zachodniej zmniejszyła się o 4,5 proc. Spadek ten odczuwają głównie restauracje i bary. Na Zachodzie, w przeciwieństwie do Polski, piwo spożywa się przede wszystkim poza domem. Magazyn “Drinks International” napisał, że tylko w drugim kwartale 2009 r. sprzedaż piwa w Wielkiej Brytanii spadła o 4,8 proc.
Analitycy z Euromonitora zakładają wzrost popytu na piwo w Europie Zachodniej w kolejnych latach. Nie przewidują jednak, że będzie on rósł w szybkim tempie. Do 2012 r. sprzedaż piwa zwiększy się tam tylko do 29,8 mld litrów. Wartość rynku powinna za trzy lata sięgnąć 181,6 mld dolarów. Powód? Bez względu na obecny kryzys europejski rynek piwa jest coraz bardziej nasycony.
W Polsce, która jest trzecim rynkiem piwa w Europie, w pierwszej połowie tego roku sprzedaż zmniejszyła się o ok. 10 proc. Przedstawiciele browarów szacują, że w całym 2009 roku skala spadku może być podobna.