Reklama
Rozwiń

Niemiecki przemysł traci na wojnach handlowych

Trzy niemieckie organizacje branżowe obniżyły tegoroczne prognozy z powodu konfliktów w handlu, które wpędziły producentów zależnych od eksportu w recesję, a ta hamuje wzrost gospodarczy.

Aktualizacja: 03.07.2019 11:55 Publikacja: 03.07.2019 11:50

Niemiecki przemysł traci na wojnach handlowych

Foto: Pixabay

Niemiecka zdolność eksportowa rosła w ostatnich 9 latach, ale duża zależność kraju od eksportu naraziła go bardziej na skutki długotrwałych konfliktów w handlu. Te z kolei zagrażają jego wzrostowi gospodarczemu, który w tym roku wyniesie tylko 0,5 proc. 

Federacja Izb Przemysłu i Handlu DIHK obniżyła prognozę tegorocznego wzrostu eksportu do 1 proc. z wcześniejszych 2,5 proc., bo „spory handlowe i rosnący protekcjonizm w wielu częściach świata stają się coraz większą rzeczywistością dla niemieckich firm zagranicą” — oświadczyła w ocenie sytuacji na wiosnę 2019, sporządzonej na podstawie opinii ok. 4500 firm. 49 proc. uznało, że ich sytuacja nie zmieni się, 27 proc. spodziewa się pogorszenia, a tylko 24 proc. poprawy w najbliższych 12 miesiącach.

Szef działu handlu zagranicznego w DIHK, Volker Treier stwierdził, że „rosnący sceptycyzm o stanie gospodarki światowej w wielu uprzemysłowionych krajach zmniejszy popyt na maszyny, samochody i usługi pochodzące z Niemiec”, w których co trzecie miejsce pracy zależy od eksportu. Sytuacja jest nieco lepsza w krajach rozwijających się i na wschodzących rynkach.

Równie pesymistycznie ocenia sytuację organizacja producentów pojazdów VDA, która przewiduje spadek sprzedaży w Europie o 1 proc., a w Chinach o 4 proc. Przemysł samochodowy w Niemczech zatrudniający 800 tys. ludzi walczy ze skutkami skandalu dieselgate, który kosztował miliardy euro i ma do czynienia z przestawianiem się na napęd elektryczny, co może zagrozić 75 tysiącom miejsc pracy. Firmy stoją ponadto wobec wyzwania surowszych norm emisji spalin i groźby nałożenia przez administrację Trumpa ceł na samochody z Europy. Wojna handlowa Stanów z Chinami jest dużym powodem do niepokoju niemieckich eksporterów bardzo zależnych do tych dwóch największych gospodarczo krajów świata.


Organizacja producentów maszyn i obrabiarek VDMA stwierdziła z kolei, że odwetowe cła nakładane w imporcie przez Stany i Chiny doprowadzą w tym roku do spadku produkcji o 2 proc. Innymi zagrożeniami są niepewność związana w warunkami wyjścia W. Brytanii z Unii, konfrontacja Włoch z Brukselą o budżet, rosnące napięcie między Iranem i USA. „To wszystko ujemnie wpływa na inwestycje, które będą odraczane albo odwoływane” — cytuje Reuter komunikat VDMA.

Reklama
Reklama

Wzrost gospodarczy napędzany konsumpcją dzięki niskim stopom procentowym, dużym podwyżkom zarobków i rekordowo niskim bezrobociem wyrównywał dotychczas skutki malejącego eksportu. Pojawiły się jednak obawy, że spowolnienie produkcji w przemyśle może wkrótce rozpowszechnić się, zwiększając ryzyko recesji. Bundesbank zapowiedział w swej prognozie, że w II kwartale dojdzie do zmniejszenia produktu krajowego brutto.

Dane gospodarcze
Rosja się kurczy. Kreml utajnia dane demograficzne
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama