Takie wyliczenia przedstawiła Inna Szowkun z Instytutu Gospodarki i Prognozowania Akademii Nauk Ukrainy.

„ Według różnych ocen poczynając od 1991 r z Ukrainy do rajów podatkowych wyprowadzono ok. 148 mld dol.. Nie wszystkie te bogactwa wywoziła skorumpowana władza. Biznes wykorzystuje raje do legalnego zmniejszenia obciążeń podatkowych; do ograniczenia ryzyka związanego z utratą pieniędzy ulokowanych w upadających ukraińskich bankach czy w wyniku wrogich przejęć. Wreszcie do sądowej ochrony swoich interesów przed nieuzasadnionymi wymaganiami fiskusa” - pisze Szowkun w gazecie Zwierciadło tygodnia.

Aby ulokowane w rajach pieniądze wróciły na Ukrainę, potrzebne są reformy systemu podatkowego, nakierowane na zmniejszenie szarej strefy.

„Nawet teraz środki z rajów odgrywają ważną rolę w inwestycjach w przemysł Ukrainy. Udział Cypru w bezpośrednich inwestycjach zagranicznych w przemyśle na Ukrainie wynosi 19,3 proc. czyli 2,6 mld dol. (na 1 października 2016 r); udział Holandii - 12,8 proc. (1,7 mld dol.). Z rajów pochodzą też pożyczki i kredyty w ukraińskiej gospodarce” - pisze ekspertka.

W jej ocenie obecnie w szarej strefie ma miejsc obrót pieniędzmi wielkości 35-40 proc. PKB Ukrainy.