W podpisanym wczoraj dokumencie Polska Grupa Energetyczna i Skarb Państwa przedłużyły czas obowiązywania podpisanej pod koniec września 2010 roku umowy tak, by umożliwić PGE zakończenie postępowania sądowego w sprawie odwołania od decyzji urzędu antymonopolowego. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel zakazała połączenia obu spółek. Prezes PGE Tomasz Zadroga zapowiedział, że grupa nadal będzie dążyć do przejęcia Energi. Trzeba pamiętać, że są również inne oferty na zakup Energi, która jest czwartą do co wielkości grupą energetyczną w Polsce. Ważne są one 180 dni, czyli obowiązują do 15 lutego. Oprócz PGE propozycje zakupu złożyli Kulczyk Investments i czeski Energeticky a Prumyslovy Holding.
[wyimek]7,5 mld zł zaoferowała za Energę państwowa Polska Grupa Energetyczna[/wyimek]
Odwołanie od decyzji UOKiK PGE wyśle najpóźniej 28 stycznia. Postępowanie potrwa co najmniej kilka miesięcy. Jak dużo dodatkowego czasu dostał koncern? Ministerstwo Skarbu będzie czekać praktycznie bezterminowo. W aneksie zapisano bowiem czas trwania umowy na rok od daty jej zawarcia, przy czym termin ten jest zawieszony do czasu zakończenia postępowania sądowego w sprawie odwołania.
Aneks do umowy jest sygnałem świadczącym o tym, że rząd jest zdeterminowany, by doprowadzić do transakcji, nawet gdyby nie udało się zamknąć jej w 2011 r. Minister finansów przy takiej strategii szybko nie zobaczy miliardowych wpływów ze sprzedaży akcji Energi.