Apel ministra Francji przed wyższym VAT

Francuski minister finansów zaapelował do handlu detalicznego, aby nie przerzucał na konsumentów podwyżki podatku VAT od 1 stycznia, bo niezadowolenie w społeczeństwie rośnie.

Publikacja: 15.11.2013 13:42

Minister Pierre Moscovici oświadczył w rozgłośni RTL, że nie zrezygnuje z planów podwyższenia głównej stawki VAT z 19,6 proc. do 20 proc. od 1 stycznia, mimo gwałtownych protestów  w zachodniej części kraju. Zwrócił się natomiast do sieci handlu detalicznego - które już są w trudnej sytuacji, bo mają marze mniejsze od europejskich konkurentów - by nie podnosiły cen.

- Nikt nie musi uwzględniać podwyżki podatku w swych cenach. Ważne jest moim zdaniem pokazanie chlubnego  zachowania, zwłaszcza w sektorze handlu detalicznego, który powinien wykazać poczucie obywatelskie razem ze społeczeństwem - powiedział.

Wysokie koszty pracownicze wpłynęły na marże sieci Carrefour, Leclerc i Casino, wywołując krytyczne wypowiedzi szefów, ze zadekretowana przez prezydenta podwyżka podatku będzie niezasłużoną karą dla nich.

Rząd obiecał skończyć z podwyżkami podatków, po wejściu w życie podwyżek w 2014 r., w tym  nowego progu 75 proc. podatku dochodowego. Rząd zawiesił do odwołania planowany podatek od dużych ciężarówek po gwałtownych protestach  w Bretanii.

Do końca roku obowiązują we Francji:

- podstawowa stawka 19,6 proc. na większość towarów i usług,

- zmniejszona 7 proc. na płody rolne, mieszkania asocjalne, transport zbiorowy, restauracje, remonty mieszkań, bilety wstępu do kin, teatrów, muzeów,

-  stawka ograniczana 5,5 proc. na żywność, sprzęt i usługi dla osób niepełnosprawnych, gaz i elektryczność, stołówki szkolne, ciepło ze źródeł odnawialnych, książki,

-   stawka specjalna 2,1 proc. na leki objęte ubezpieczeniem, sprzedaż żywych zwierząt rzeźnych, niektóre spektakle, cześć prasy.

Minister Pierre Moscovici oświadczył w rozgłośni RTL, że nie zrezygnuje z planów podwyższenia głównej stawki VAT z 19,6 proc. do 20 proc. od 1 stycznia, mimo gwałtownych protestów  w zachodniej części kraju. Zwrócił się natomiast do sieci handlu detalicznego - które już są w trudnej sytuacji, bo mają marze mniejsze od europejskich konkurentów - by nie podnosiły cen.

- Nikt nie musi uwzględniać podwyżki podatku w swych cenach. Ważne jest moim zdaniem pokazanie chlubnego  zachowania, zwłaszcza w sektorze handlu detalicznego, który powinien wykazać poczucie obywatelskie razem ze społeczeństwem - powiedział.

Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Sejm uchwalił budżet na 2025 r. z deficytem w wysokości 289 mld zł