W skarbówce w zeszłym roku ubyło prawie 560 etatów – wynika z danych Ministerstwa Finansów, jakie poznała „Rzeczpospolita". To już kolejny rok, gdy spada zatrudnienie w administracji zajmującej się bezpośrednio podatkami.
W porównaniu z 2010 r., gdy zatrudnienie było rekordowo wysokie, jest o ok. 1370 etatów mniejsze. Może nie są to wielkie spadki, bo w urzędach i izbach skarbowych, celnych oraz urzędzie kontroli podatkowej wciąż pracuje 62,6 tys. osób, ale trend jest wyraźny. W ostatnich czterech latach delikatnie odchudził się także sam resort finansów – o ok. 100 osób, do 2258 osób.