Jeszcze w tym roku przeciętne zarobki Polaków mają wzrosnąć o 4,8 proc., a w 2020 r. nawet o 5,3 proc. – tak prognozuje Ministerstwo Finansów w tegorocznej Aktualizacji Programu Konwergencji. To dokument, który stanowi wieloletni plan finansowy państwa, a jednocześnie ma przekonać Komisję Europejską, że Polska znajduje się na właściwej ścieżce obniżenia deficytu finansów państwa.
– Rynek pracy staje się rynkiem pracownika, stąd wyraźny wzrost wynagrodzeń – wyjaśniał w środę na konferencji Leszek Skiba, wiceminister finansów. – Jednocześnie nie jest to wzrost nadmierny, nie przekracza wzrostu wydajności pracy, więc nie będzie powodował presji inflacyjnej – podkreślał. Według prognoz MF coraz więcej Polaków będzie pracować, a stopa bezrobocia (według Badań Aktywności Ekonomicznej Ludności) ma sukcesywnie spadać do 4 proc. w 2020 r.