Przypomniał, że premier powołała międzyresortowy zespół ds. opracowania projektu rządowego programu wsparcia dla rodzin "Za Życiem".
Kowalczyk w Radiu Zet pytany, ile będzie kosztował pakiet osłonowy, odpowiedział, że "może kosztować kilkaset milionów złotych".
Zastrzegł, że nie jest członkiem zespołu.
- Generalnie te pakiety będą obejmowały pomoc dla kobiet, które urodzą dzieci np. z zespołem Downa czy inne chore dzieci. To jest pomoc takiego hospicjum paliatywnego, to będą również ułatwienia w adopcji, remedium dla kobiet, które ewentualnie miałyby ciąże z przestępstwa - wskazał Kowalczyk.
Dopytywany o charakter pomocy, Kowalczyk powiedział: "to będzie różnie, to będzie i pomoc finansowa i przede wszystkim pomoc taka, że jeśli ktoś urodzi chore dziecko, nie będzie zmuszany do heroizmu, tak to nazwijmy. Jeśli chce (je - PAP) oddać, proszę bardzo, będą do tego przygotowane instytucje, żeby natychmiast takim dzieckiem się zająć" - zaznaczył.