Na podstawie umowy turecka firma wyprodukuje pierwszą partię 40 czołgów, które zostaną przekazane wojsku w ciągu 18 miesięcy, następnie przewidziano produkcję dalszych 210. Przy podpisaniu zamówienia na ujawniono wartości projektu, w którym uczestniczą ponadto tureckie firmy Roketsan, Aselsan, MKE i Havelsan. BMC podpisała w czerwcu z działem zamówień wojskowych resortu obrony SSB umowę na zaprojektowanie silnika diesla o mocy 1500 koni i innych systemów dla czołgu Altay.
Prototyp czołgu wykonała firma pojazdów wojskowych Otokar. Szef BMC, Ethem Sancak poinformował, że jego firma korzystała z doradztwa firmy zagranicznej przy tym projekcie, ale nie ujawnił żadnych szczegółów BMC ma spółkę j. v. z Rheinmetall.
Szef SSB, Ismail Demir powiedział dziennikarzom, że tureckie silniki nie będą gotowe do czasu wyprodukowania pierwszej partii czołgów, więc otrzymają niemieckie silniki, a gdyby Niemcy odmówiły ich, to Turcja ma zastępcze plany.
Turcja pracuje od pewnego czasu nad własnymi czołgami, śmigłowcami bojowymi i innym sprzętem, chcąc zwiększyć swe zdolności obronne w związku z zagrożeniami terrorystów i z konfliktem na jej południowej granicy. Turecka Kale Group zapowiedziała w 2017 r., że zawiąże spółkę j. v. z Rolls-Royce, która będzie projektować silniki lotnicze, w tym do pierwszego tureckiego odrzutowca TF-X. Z kolei SSB podał, że producent pocisków rakietowych Roketsan wykona pierwsze tureckie rakiety dla marynarki wojennej. Prezydent Tayyip Erdogan zapowiedział uruchomienie produkcji rakietowych systemów obrony dalekiego zasięgu.