Według dziennika, włoska propozycja „jest do przyjęcia albo do odrzucenia, i to szybko". Projekt zakłada fuzję obu grup w firmę markę prawa holenderskiego. Po wypłacie akcjonariuszom FCA nadzwyczajnej dywidendy 2,5 mld euro dla zrównoważenia wyceny obu grup każda otrzyma po 50 proc. nowych akcji
Francuski minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire postawił wcześniej 4 warunki zgody na fuzję, m.in. zachowanie francuskich ośrodków przemysłowych, fuzja w ramach sojuszu z Nissanem, dobra reprezentacja francuskich interesów w kierownictwie nowej grupy mimo zmniejszenia udziału skarbu państwa w niej o połowę do 7,5 proc.
Technologie Nissana dźwignią
Zaawansowane technologie Nissana (płyty podłogowe, elektryczny napęd) mogą być dodatkowym argumentem Renaulta w rozmowach o fuzji z FCA dzięki systemowi tantiem, jakie Francuzi płacą Japończykom — powiedziały Reuterowi dwie osoby związane z japońską grupą.
Technologie Nissana zwłaszcza elektryfikacji napędu i zmniejszenia emisji spalin mogą odegrać istotną rolę przy ustalaniu fuzji. Obecnie Renault płaci Nissanowi mniej za jego technologie od tego, co Nissan płaci Francuzom za ich rozwiązania. To był od dawna sporny punkt, Japończycy chcieli korzystniejszych warunków.
- Za każdym razem, gdy Nissan przekazuje Renault technologię płyty, napędu czy inną, Renault płaci nam tantiemy za korzystanie z niej. Jeśli więc wszystko pójdzie dobrze z fuzją, to FCA stanie się naszym kolejnym klientem i to dobrze, będziemy mieć większy biznes — stwierdził jeden z informatorów.