Reklama

Protesty na Litwie: najpierw tiry, potem traktory

W środę 27 listopada lepiej omijać stolicę Litwy. O 11 rano rozpocznie się w Wilnie protest firm transportowych. Kolumna tirów przejedzie wolno głównymi ulicami miasta aż pod parlament i siedzibę rządu. Na początku grudnia Wilno zablokują rolnicy na traktorach.

Aktualizacja: 27.11.2019 07:37 Publikacja: 27.11.2019 07:33

Protesty na Litwie: najpierw tiry, potem traktory

Foto: Bloomberg

Przedsiębiorcy z 279 firm transportowych będą w środę protestować przeciwko decyzji litewskiego rządu zwiększającej współczynnik wynagrodzenia kierowców z 1,3 do 1,65 płacy minimalnej. To oznacza podwyżki płac kierowców o średnio 122 euro miesięcznie. W firmach przewozowych Litwy pracuje około 70 tysięcy kierowców. Będzie to kosztować pracodawców 270 mln euro rocznie.

„Przepraszamy wileńskich kierowców i pasażerów transportu publicznego za niedogodności. Jednak dla nas - przedstawicieli małego biznesu tego sektora, to ostatnia sposobność zwrócenia uwagi władz, by wycofać podjęte decyzje, które doprowadzą do bankructwa małego biznesu” - powiedział Mieczysławas Atroszkiawiczius, sekretarz generalny asocjacji przewoźników Linava, cytowany przez portal Delfi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Rosyjskie ambicje kosmiczne. Konkurent Starlinka w fazie testów?
Biznes
Potężny atak hakerski. Wyciekły dane logowania ponad 140 tysięcy kont Polaków
Biznes
Sankcje na Rosję opóźnione, spór CDU–SPD i propozycja reparacji Prezydenta
Biznes
Co dalej z prezesem UKE? Zanosi się na bezkrólewie
Biznes
Antydronowa gorączka, porozumienie ws. TikToka i chińskie elektryki z UE
Reklama
Reklama