Reklama

Przedsiębiorcy muszą zacisnąć zęby i próbować przetrwać

Rozumiemy potrzebę walki z pandemią. Nowe obostrzenia biją jednak w branże i tak już najmocniej dotknięte kryzysem. Firmy boją się o przetrwanie.

Aktualizacja: 12.10.2020 09:07 Publikacja: 11.10.2020 21:00

Przedsiębiorcy apelują do rządu, by nie zwiększał obecnych obostrzeń

Przedsiębiorcy apelują do rządu, by nie zwiększał obecnych obostrzeń

Foto: shutterstock

Od soboty cały kraj został uznany za żółtą strefę (wyjątkiem są powiaty, w których zakażeń jest najwięcej, tam ustanowiono czerwoną strefę). Oznacza to nowe obostrzenia nakładane na obywateli i firmy. I tak np. w lokalach gastronomicznych na jedną osobę muszą przypadać co najmniej 4 metry kwadratowe powierzchni. Bary i restauracje mogą być przy tym czynne do godziny 22. W kinach, teatrach i arenach sportowych zajętych może być do 25 proc. miejsc. Od 17 października na weselach i uroczystościach rodzinnych będzie mogło być do 75 osób. Obostrzenia mają pomóc wyhamować przyrost zakażeń koronawirusem.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Putin zamyka Rosjan w Rosji. Wracają czasy komunistycznej izolacji
Biznes
Największy kawałek Czerwonej Planety sprzedany. Tajemniczy nabywca
Biznes
Traktat Niemcy–Wielka Brytania, ofensywa drogowa, rosyjskie banki na krawędzi
Biznes
Jacek Oko: ważne było rozmawiać i utrzymać kierunek regulacji
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Reklama
Reklama