Porażka car-sharingu. Znikną elektryczne auta od innogy

Auta na minuty miały być przyszłością transportu, ale przegrały z pandemią. Operatorzy takich flot jeden po drugim zwijają biznes. Teraz z ulic zjedzie aż 500 „elektryków" – ustaliła „Rzeczpospolita".

Aktualizacja: 09.02.2021 10:40 Publikacja: 08.02.2021 21:00

Porażka car-sharingu. Znikną elektryczne auta od innogy

Foto: Bloomberg

Energetyczna spółka wycofuje się z car-sharingu. Tym samym do połowy marca br. z mapy zniknie innogyGO, jedna z największych elektrycznych flot tego typu na świecie. Powód? Biznes był nierentowny, a dobiła go epidemia koronawirusa, która spłoszyła użytkowników. Koncern zapewnia nas jednak, że nie rezygnuje ze wspierania elektromobilności nad Wisłą i zamierza angażować się w rozwój infrastruktury do ładowania e-pojazdów.

Biznes okazał się nieprzewidywalny

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Biznes
Będzie drastyczna unijna podwyżka akcyzy na papierosy? Okoniem staje Szwecja
Biznes
Cenny ręcznik z Wimbledonu. Iga Świątek rozsławiła nie tylko kluski z truskawkami
Biznes
Polskie start-upy bez pieniędzy, odbudowa Ukrainy i współpraca Paryża z Londynem
Biznes
Pepco więcej sprzedaje i rusza ze skupem akcji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama