W polskich kopalniach jest coraz więcej wypadków

Raport wyższego urzędu górniczego. Niedopracowany dozór, niewykwalifikowani pracownicy i błędna ocena zagrożeń to najważniejsze przyczyny wypadków w górnictwie.

Publikacja: 11.02.2008 17:41

2006 rok, znicze ku czci górników, którzy zginęli w "Halembie"

2006 rok, znicze ku czci górników, którzy zginęli w "Halembie"

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

W ubiegłym roku liczba wypadków w kopalniach wzrosła o ok. 10 proc. i jest najwyższa w historii. W sumie w 2007 r. było 3341 niebezpiecznych wydarzeń.

– Choć łączna liczba wypadków, w tym tych ciężkich, wzrosła o ok. 300, ofiar śmiertelnych jest mniej – mówi dr inż. Piotr Buchwald, prezes Wyższego Urzędu Górniczego, który wczoraj przedstawił w Katowicach roczny raport bezpieczeństwa w kopalniach.

– Wiele wypadków spowodowanych jest warunkami geologicznymi, jednak w większości są to błędy ludzi pracujących pod ziemią, niejednokrotnie mających wieloletnie doświadczenie – przyznaje Buchwald. Zaznacza jednak, że mimo nie najlepszych wyników Polska nadal jest liderem podziemnego bezpieczeństwa na świecie. – Po Stanach Zjednoczonych i Niemczech zajmujemy pod tym względem trzecie miejsce – podkreśla Buchwald.

WUG wśród najczęstszych przyczyn wypadków przywołuje złą ocenę zagrożenia metanowego i pożarowego, niedopracowany dozór górniczy (m.in. niepilnowanie tego, że górnicy przebywają w miejscach, w których nie powinni) oraz zatrudnianie osób nieposiadających stosownych upoważnień do obsługi maszyn i urządzeń.

Choć w 2007 r. nie było takich katastrof jak wybuch w Halembie w 2006 r. (zginęło 23 górników), to w samych kopalniach węgla kamiennego zginęło 15 osób. O dziesięć zwiększyła się także liczba podziemnych pożarów (sześć w kopalniach węgla kamiennego, siedem w kopalniach miedzi). Jeden z groźniejszych miał miejsce w zakładzie Rudna, 1100 m pod ziemią – 16 osób zatruło się dymem.

Zdaniem ekspertów wielu wypadków udałoby się uniknąć, gdyby polskie górnictwo było doinwestowane. I choć w 2007 r. spółki węgla kamiennego (najbardziej wypadkowego – bo w nim doszło do 2,5 tys. spośród wszystkich wypadków) wydały na bezpieczeństwo 1,285 mld zł, a w tym roku planują zwiększyć wydatki o 15 proc., to zdaniem WUG kopalnie wciąż nie są bezpieczne.

– Nie przestrzega się przepisów BHP, a przy tym nawet najnowocześniejszy sprzęt nie zapewni bezpieczeństwa, jeśli np. nie pilnuje się podstawowych spraw, jak noszenie okularów ochronnych – zauważa Buchwald. – Kopalnie są niedoinwestowane, w większości przypadków park maszynowy ma dobrze ponad 20 lat, więc o wypadek w takiej sytuacji nietrudno – uważa Dominik Kolorz, szef górniczej „Solidarności”.

Najnowocześniej wyposażone są kopalnie Jastrzębskiej Spółki Węglowej, najsłabiej – Kompanii Węglowej. Ale ta ostatnia w tym roku planuje najbardziej zwiększyć wydatki na poprawę bezpieczeństwa.

– Planujemy wydać ok. 800 mln zł, czyli o ponad 17 proc. więcej niż w 2007 r. – mówi Zbigniew Madej, rzecznik KW. – Inwestujemy w nowe urządzenia pomiarowe, transportowe i kombajny oraz obudowy zmechanizowane – wymienia Madej. KW ma też zainwestować w najnowsze czujniki metanu (to m.in. one zawiniły w Halembie).

Polscy eksperci ds. bezpieczeństwa będą doradzać nie tylko polskim kopalniom. Specjaliści m.in. z WUG i AGH wrócili właśnie z Ukrainy. Jak dowiedziała się „Rz”, od przyszłego tygodnia mają stworzyć specjalny zespół ds. poprawy stanu bezpieczeństwa w kopalni im. Zasiadki w Doniecku, gdzie pod koniec 2007 r. w dwóch wypadkach zginęło 106 osób.

W ubiegłym roku liczba wypadków w kopalniach wzrosła o ok. 10 proc. i jest najwyższa w historii. W sumie w 2007 r. było 3341 niebezpiecznych wydarzeń.

– Choć łączna liczba wypadków, w tym tych ciężkich, wzrosła o ok. 300, ofiar śmiertelnych jest mniej – mówi dr inż. Piotr Buchwald, prezes Wyższego Urzędu Górniczego, który wczoraj przedstawił w Katowicach roczny raport bezpieczeństwa w kopalniach.

Pozostało 87% artykułu
Biznes
Kamil Majczak, prezes Grupy Qemetica: Po USA spoglądamy teraz w stronę Azji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Ponad 800 mln zł na obecność sojuszników w Polsce
Materiał Promocyjny
Co się dzieje z moralnością finansową Polaków?
Biznes
Skończą się męskie kluby we władzach dużych spółek
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie