Według informacji wczorajszego „Pulsu Biznesu” Jerzy Mazgaj, główny akcjonariusz Alma Market, oraz Wojciech Kruk chcą przejąć kontrolę nad Vistulą & Wólczanką. – To nadużycie. Jak, mając pakiet ponad 5 proc. akcji, można mówić o przejmowaniu jakiejkolwiek kontroli – mówi Jerzy Mazgaj, prezes i główny udziałowiec Alma Market. W piątek okazało się, że spółka, której głównym akcjonariuszem jest Jerzy Mazgaj, kontroluje pakiet 5,88 proc. akcji V&W. Jak wyjaśniał w rozmowie z „Rz” prezes Mazgaj, ten ruch traktuje jako inwestycję kapitałową, ale jest otwarty na współpracę z odzieżową spółką, której prezes Rafał Bauer chce budować grupę luksusowych marek z różnych branż.
8,21 zł kosztowały wczoraj na zamknięciu sesji akcje V&W. W ciągu dnia kurs rósł nawet o 5 proc., jednak ostatecznie spadł o 1,6 proc.
Także Wojciech Kruk, który wraz z rodziną ma 5,05 proc. akcji V&W, jest bardzo daleki od przejmowania jakiejkolwiek kontroli nad V&W, która w wyniku wrogiego przejęcia skupiła 66 proc. akcji w W.Kruk. – Chcę przyjrzeć się jej pracy, nie ukrywam, że jestem zainteresowany wejściem do rady nadzorczej. Co będzie później, zobaczymy. Przecież nawet jeśli będę chciał kupić więcej akcji, nie znaczy to, że ktoś mi je sprzeda – mówi Wojciech Kruk. Na pytanie, czy jest gotowy w akcje V&W zainwestować całe 90 mln zł ze sprzedaży akcji spółki W.Kruk, odpowiada, że musiałby mieć absolutną pewność, że na tym nie straci, a na razie chce się przyjrzeć tej firmie.
– Ma dobrze zarządzane marki, teraz modernizuje Galerię Centrum, ale szczegółów tej operacji nie znam, dlatego potrzebuję teraz czasu i informacji. Moją intencją na pewno nie jest usuwanie z funkcji prezesa Rafała Bauera – dodaje Wojciech Kruk.
O planach nowych akcjonariuszy będzie na pewno wiadomo więcej po 30 czerwca, kiedy odbędzie się WZA V&W. Akcjonariusze finansowi najwidoczniej dobrze oceniają pracę firmy – niedawno OFE PZU Złota Jesień dokupił 600 tys. akcji i dzięki temu zwiększył swoje zaangażowanie w spółce do 19,87 proc.