Po spożyciu takiego mleka zachorowało w Chinach ponad 50 tysięcy dzieci, pięcioro zmarło.
Rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar podkreślił, że żaden kraj Unii Europejskiej nie importuje mleka z Chin.
Dodał też że kontrolerzy sprawdzają, czy zakłady spożywcze wykorzystujące mleko do produkcji słodyczy mają odpowiednią dokumentację potwierdzającą pochodzenie mleka.
Na razie nie ma niepokojących sygnałów, że chińskie mleko lub zawierające je produkty mogły trafić do naszego kraju.
Jan Bandar dodał, że w Wielkiej Brytanii jedna z sieci handlowych wycofała ze sklepów mleczne cukierki o nazwie "White Rabbit" - biały królik. W Polsce takich cukierków nie ma.