W przyszłym tygodniu mogą zapaść pierwsze decyzje w sprawie dywidendy Ciechu. Ministerstwo Skarbu (36,68 proc. akcji spółki) ma się w tej sprawie konsultować z Pioneer Pekao Investment (18,77 proc.). Ciech nie ukrywa, że chce zachować zysk. Spółka zarobiła w 2008 r. tylko 80 mln zł wobec prognozowanych 225 mln zł. Ma ponad półtora miliarda zł długów oraz plany inwestycyjne, które już przycięła o ponad 120 mln zł.
– Chcemy rozmawiać o tym z właścicielami. Jeszcze nie zapadły decyzje, ale sądzę, że będziemy rekomendować niewypłacanie dywidendy – powiedział „Rz” prezes Ciechu Ryszard Kunicki.
Taką rekomendację wystawi też zarząd Azotów Tarnów. Spółka chce wydać prawie 700 mln zł na inwestycje do 2011 roku. Tymczasem przychody w pierwszym kwartale spadły o jedną dziesiątą w porównaniu z rokiem 2008.
– Dopóki realizujemy plany inwestycyjne, będziemy za niewypłacaniem dywidendy – podkreśla prezes Tarnowa Jerzy Marciniak.
[wyimek]82 mln zł to najwyższa kwota dywidendy w branży chemicznej w 2008 r. Wypłaciły ją ZA Puławy[/wyimek]