Reklama
Rozwiń

Camele spod miasta Łodzi

Japan Tobacco Int. otwiera nową fabrykę w Polsce. Zakład, który kosztował 100 mln dolarów, będzie produkował ok. 20 mld papierosów rocznie

Publikacja: 24.06.2009 05:17

Sprzedaż papierosów z legalnych źródeł spada w Polsce od kilku lat. Producenci szacują, że w tym rok

Sprzedaż papierosów z legalnych źródeł spada w Polsce od kilku lat. Producenci szacują, że w tym roku popyt na nie może się zmniejszyć o około 10 procent.

Foto: Rzeczpospolita

Budowa nowej fabryki w Gostkowie Starym koło Łodzi – którą dziś oficjalnie otwiera Japan Tobacco International – trwała od połowy 2008 r. Początkowo koncern zapowiadał, że wyda na nowy zakład produkcyjny ok. 60 mln dolarów. Jak jednak ustaliła „Rz”, zdecydował się na zwiększenie inwestycji i przeznaczył na nią w sumie 100 mln dolarów (według aktualnego kursu jest to ponad 300 mln zł).

– W nowej fabryce będziemy mogli wyprodukować ponad 20 mld sztuk papierosów rocznie, prawie cztery razy więcej niż obecnie – wyjaśnia Przemysław Filipowicz, dyrektor do spraw prawnych i korporacyjnych JTI Polska. Firma zaczęła już uruchamiać linie produkcyjne w Gostkowie. Pełne zdolności produkcyjne fabryki koncern zamierza osiągnąć na początku 2011 roku.

W związku z inwestycją JTI przyjął już ok. 100 dodatkowych pracowników. W sumie zatrudnia obecnie ponad 700 osób. – Do 2011 roku możemy zwiększyć zatrudnienie o kilkadziesiąt osób – zapowiada Przemysław Filipowicz.

Papierosy z gostkowskiej fabryki będą trafiać nie tylko na krajowy rynek, ale także do około 80 innych krajów. JTI będzie produkował tam w sumie 400 rodzajów papierosów, między innymi marki Camel.

Istniejący od dziesięciu lat JTI jest trzecią firmą tytoniową świata. W 2008 roku wyprodukował 452 mld papierosów, a jego przychody wyniosły 10,6 mld dolarów. Polska spółka koncernu jest czwartym producentem papierosów w naszym kraju. Instytut Cyber Service podaje, że od stycznia do maja 2009 roku udziały JTI w polskim rynku wyniosły 9,2 proc. Były o ponad 3 pkt proc. wyższe niż w tym samym czasie rok wcześniej.

– W ciągu pięciu miesięcy tego roku nasza sprzedaż zwiększyła się o 31 proc. W tym samym czasie popyt na papierosy zmniejszył się w Polsce o 14,5 proc. – wyjaśnia „Rz” Andrzej Skubiszewski, prezes JTI Polska. Poprawę wyników na kurczącym się rynku tłumaczy strategią firmy opartą na promocji w Polsce globalnych marek. Oferowane przez JTI camele zajmują w Polsce trzecie miejsce wśród tzw. papierosów premium.

W 2008 roku przychody JTI Polska przekroczyły 1 mld zł. Przedstawiciele firmy są ostrożni i jedynie nie wykluczają, że uda się poprawić ubiegłoroczny wynik. JTI liczy, że jego sprzedaż pójdzie w górę m.in. za sprawą wprowadzonej niedawno tańszej niż camele marki Winston (jest ona wiceliderem światowego rynku papierosów). Poprawa wyników przez JTI będzie się z pewnością wiązać z zaostrzeniem konkurencji. Zdaniem prezesa Skubiszewskiego w 2009 roku łączna sprzedaż papierosów w Polsce może się skurczyć o ok. 10 proc.

[ramka] [b] [link=http://www.rp.pl/artykul/19417,324283_Polska_to_dobre_miejsce_na_inwestycje.html]Rozmowa z Thomasem McCoyem[/link][/b], głównym dyrektorem wykonawczym Japan Tobacco International [/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: [mail=b.drewnowska@rp.pl]b.drewnowska@rp.pl[/mail][/i]

Budowa nowej fabryki w Gostkowie Starym koło Łodzi – którą dziś oficjalnie otwiera Japan Tobacco International – trwała od połowy 2008 r. Początkowo koncern zapowiadał, że wyda na nowy zakład produkcyjny ok. 60 mln dolarów. Jak jednak ustaliła „Rz”, zdecydował się na zwiększenie inwestycji i przeznaczył na nią w sumie 100 mln dolarów (według aktualnego kursu jest to ponad 300 mln zł).

– W nowej fabryce będziemy mogli wyprodukować ponad 20 mld sztuk papierosów rocznie, prawie cztery razy więcej niż obecnie – wyjaśnia Przemysław Filipowicz, dyrektor do spraw prawnych i korporacyjnych JTI Polska. Firma zaczęła już uruchamiać linie produkcyjne w Gostkowie. Pełne zdolności produkcyjne fabryki koncern zamierza osiągnąć na początku 2011 roku.

Biznes
Revolut zrobi rewolucję na polskim rynku komórkowym? Sprawdzamy
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec