Podstawą modernizacji tego sektora była rozpoczęta w połowie lat 90. komercjalizacja i prywatyzacja dużej części dawnych, prymitywnych zakładów komunalnych oraz powstanie nowych, dynamicznych spółek prywatnych, a także wejście na krajowy rynek wiodących w Europie koncernów. W efekcie obecnie ponad 50-proc. udział w rynku mają firmy prywatne. Otwarcie rynku gospodarki odpadami dla sektora prywatnego spowodowało znaczący wzrost jakości usług dla mieszkańców oraz wprowadzanie nowoczesnych rozwiązań logistycznych i technologii przetwarzania odpadów. Mieszkańcy zyskali prawo wyboru oferty konkurujących na rynku firm i decyzji, która z nich będzie wywoziła śmieci z ich posesji. Konkurencja rynkowa stanowi bowiem najlepszy sposób kontroli i weryfikacji ceny za usługę.
W latach 2000 – 2005 dokonano kompleksowej nowelizacji prawa odpadowego, która dostosowała nasze przepisy do prawa wspólnotowego. Na początku 2010 roku zakończy się niezwykle ważna nowelizacja ustawy o odpadach, która umożliwi definitywne zamknięcie pozostałych, substandardowych składowisk odpadów, których eksploatacja jest bardzo tania, ale powodują one bardzo poważne szkody w środowisku (skażenie gleby, wód gruntowych, powietrza etc). Zauważyć należy, że od dwóch lat sukcesywnie wzrastają opłaty za składowanie odpadów i należy założyć, że w niedługim czasie osiągną one poziom, który spowoduje opłacalność – także dla mieszkańców – segregacji odpadów i ich wtórnego wykorzystania (odzysk i recykling). Zresztą w wielu rejonach kraju, w których samorządy lokalne wdrożyły odpowiednie przepisy, już dziś mieszkańcy ponoszą zdecydowanie niższe koszty wywozu śmieci posegregowanych.
W rządowym programie „Infrastruktura i środowisko 2007 – 2013” założono, że do 2015 roku samorządy zbudują w Polsce kilkanaście wysokowydajnych zakładów termicznego przekształcania odpadów komunalnych – i na ten cel zarezerwowano ponad 1 mld euro z funduszy unijnych. Jednakże wdrożenie tego programu przebiega, z różnych przyczyn, w sposób niezadowalający (brak wskazań lokalizacyjnych i akceptacji społecznej). Może więc warto na poważnie rozważyć realizację tych inwestycji we współpracy z sektorem prywatnym w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego?
W gospodarce odpadami, podobnie jak w służbie zdrowia oraz w wielu innych dziedzinach usług publicznych, nie ma tzw. pewnych i sprawdzonych rozwiązań, które można w prosty sposób skopiować z innych krajów i wdrożyć w naszych warunkach. Jak bowiem wiadomo, mimo bardzo drobiazgowych uregulowań prawnych, ogromnych nakładów finansowych ze środków publicznych, a także specjalnych opłat na zagospodarowanie odpadów ponoszonych przez mieszkańców (podatek śmieciowy) żaden kraj UE nie uporał się z problemem stale wzrastających ilości odpadów komunalnych.
Nadal też toczą się tam zaciekłe spory, która metoda zagospodarowania i unieszkodliwiania odpadów powinna być w szczególny sposób preferowana.