Kobiety będą mogły pracować na przodku

Sejmowe komisje przegłosowały zniesienie zakazu podejmowania przez kobiety najcięższej pracy w kopalniach

Publikacja: 18.02.2010 03:35

Komisje Spraw Zagranicznych i Polityki Społecznej zdecydowały o wycofaniu zapisu Europejskiej Karty Społecznej Rady Europy, który wprowadzał zakaz pracy kobiet na przodku w kopalni. Projekt ustawy został przygotowany przez rząd zgodnie z wytycznymi UE. Teraz zajmie się nim Sejm.

W Polsce kobiety nie mogły pracować w kopalniach od 1935 r. Wtedy nasz kraj przyjął wytyczne Międzynarodowej Organizacji Pracy. – W okresie międzywojennym było to światowe osiągnięcie – mówi poseł Karol Karski (PiS), wiceszef Komisji Spraw Zagranicznych. – Z tej konwencji już się wycofaliśmy. Pod naciskiem UE wycofujemy się teraz z innej konwencji.

Zakaz podejmowania tego typu pracy nadal będą miały kobiety w ciąży lub karmiące.

– Argumentem za zakazem pracy w kopalni dla kobiet była ochrona zdolności reprodukcyjnych kobiety. A co, jeśli kobieta nie chce mieć dzieci? I co w takiej sytuacji z ochroną zdolności reprodukcyjnych mężczyzn? – mówi posłanka Izabela Jaruga-Nowacka (SLD). – Nadmiar ochrony także jest dyskryminacją. Kobiety mówiły mi często, że wolałyby pracować w kopalni, niż utrzymywać się z żebractwa lub prostytucji.

– Te rozwiązania tak naprawdę pogarszają sytuację kobiet – uważa jednak Karski.

Reklama
Reklama

Posłanka PO Iwona Guzowska ma nadzieję, że nikt kobiety do pracy w kopalni nie zmusi. – Żeby pracować na przodku, trzeba mieć odpowiednie kwalifikacje. Jeśli kobieta nie będzie ich miała, nikt jej nie powinien tam wysyłać – zaznacza.

Szczepan Kasiński ze związku zawodowego Sierpień '80 w kopalni Wujek nie przypomina sobie kobiety, która chciałaby pracować na przodku. – To jakiś wymuszony i niepotrzebny przepis – komentuje zniesienie zakazu.

Komisje Spraw Zagranicznych i Polityki Społecznej zdecydowały o wycofaniu zapisu Europejskiej Karty Społecznej Rady Europy, który wprowadzał zakaz pracy kobiet na przodku w kopalni. Projekt ustawy został przygotowany przez rząd zgodnie z wytycznymi UE. Teraz zajmie się nim Sejm.

W Polsce kobiety nie mogły pracować w kopalniach od 1935 r. Wtedy nasz kraj przyjął wytyczne Międzynarodowej Organizacji Pracy. – W okresie międzywojennym było to światowe osiągnięcie – mówi poseł Karol Karski (PiS), wiceszef Komisji Spraw Zagranicznych. – Z tej konwencji już się wycofaliśmy. Pod naciskiem UE wycofujemy się teraz z innej konwencji.

Reklama
Biznes
Przedsiębiorcy boją się wyższych ceł Trumpa
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama