Branża motoryzacyjna wciąż nie ma powodów do narzekań. Mimo prognozowanego na ten rok spadku popytu na nowe auta w Europie Zachodniej eksport produkowanych w Polsce samochodów, części oraz silników wciąż rośnie. Według raportu firmy analitycznej Automotive.Suppliers.pl wartość eksportu polskiego sektora motoryzacyjnego w pierwszych dwóch miesiącach 2010 roku (to najnowsze dane) wyniosła 2,65 mld euro. To blisko o pół mld euro, czyli 23 proc., więcej niż w styczniu i lutym 2009 roku.
Eksport rośnie od października ubiegłego roku, który dla zagranicznej sprzedaży branży był miesiącem przełomowym po długotrwałym spadku spowodowanym kryzysem gospodarczym. Ale dynamika wzrostu zaczyna powoli słabnąć. Jeśli jeszcze w grudniu wartość eksportu była większa od tej sprzed roku o blisko jedną trzecią, to w styczniu już tylko o 24 proc., a w lutym o 22,2 proc. Można się spodziewać, że w kolejnych miesiącach wzrost eksportu będzie się dalej osłabiał. – Wpływ na to ma zakończenie lub ograniczanie premii złomowych na rynkach europejskich. Ale wzrost eksportu całego sektora będzie utrzymany w poszczególnych miesiącach przynajmniej do połowy drugiego kwartału 2010 roku – zaznacza Rafał Orłowski z Automotive.Suppliers.pl.
Na premiach najbardziej zyskiwał Fiat Auto Poland (605,8 tys. wyprodukowanych w 2009 roku aut), więc to właśnie tyskiej fabryce najtrudniej będzie utrzymać dotychczasowe wyniki. Z kolei na zwiększenie eksportu za sprawą rosnącego popytu na astrę IV może liczyć fabryka Opla w Gliwicach, gdzie za dwa tygodnie będzie zjeżdżać z taśmy 35 aut na godzinę.
Zakończenie dopłat na najważniejszych dla polskich fabryk rynkach niemieckim i włoskim tymczasem sprawiło, że przestało rosnąć uzależnienie eksportu od odbiorców z krajów Unii Europejskiej. Mimo to na oba kraje w okresie styczeń – luty przypadło ponad 45 proc. całej zagranicznej sprzedaży branży, choć w ciągu roku ich udział w eksporcie spadł o prawie 4 proc.
O wielkości zagranicznej sprzedaży polskich fabryk motoryzacyjnych ciągle decydują trzy najważniejsze grupy produktów: samochody osobowe, części i akcesoria oraz silniki wysokoprężne. W styczniu i lutym stanowiły łącznie 87,7 proc. całości eksportu z Polski, przy czym wartość eksportu samochodów (osobowych i dostawczych) wyniosła 1,14 mld euro, części prawie 870 mln euro, natomiast silników ponad 318 mln euro.