9 mld zł na płace w kopalniach węgla kamiennego

Chociaż w 2010 r. górnicy teoretycznie nie dostali podwyżek, to według resortu gospodarki wydatki na pracowników śląskich kopalń węgla kamiennego wzrosły o 2,7 proc. I to mimo mniejszego o 2,1 proc. zatrudnienia

Publikacja: 23.08.2010 02:00

Choć spółki mają zysk, to m.in. dzięki JSW, która odbiła się po kryzysie. Górniczy gigant Kompania W

Choć spółki mają zysk, to m.in. dzięki JSW, która odbiła się po kryzysie. Górniczy gigant Kompania Węglowa jest pod kreską.

Foto: Rzeczpospolita

Z raportu resortu wynika, że wynagrodzenia górników i koszty świadczeń pracowniczych w pierwszym półroczu tego roku pochłonęły 4,4 mld zł i były wyższe o 116 mln zł niż w analogicznym okresie 2009 r.

I to przy spadku zatrudnienia o 2341 osób (górnictwo węgla kamiennego, wliczając prywatne Bogdankę i Siltech, zatrudnia ponad 110 tys. ludzi).

Koszty wynagrodzeń to teraz aż 47,5 proc. wszystkich kosztów śląskich kopalń. Jeśli taka dynamika się utrzyma, okaże się, że doliczając prywatne kopalnie, nieujęte w raporcie resortu gospodarki, płace w górnictwie węgla kamiennego pochłoną w tym roku 9 mld zł – wynika z szacunków „Rz”.

Na razie wszystkie spółki węglowe twierdzą, że wzrost płac na ten rok jest wciąż dyskutowany ze związkami zawodowymi. Jak mówi Wojciech Jaros z działu komunikacji KHW, mowa jest o wzroście o 1,6 proc.

W Kompanii Węglowej nie mówi się o kwotach i procentach.

– Chodzi o utrzymanie ubiegłorocznej wielkości funduszu płac mimo mniejszego zatrudnienia w spółce – wyjaśnia Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce. To jednak kwestia sporna na linii zarząd – związki i jedna z przyczyn nieudanych mediacji oraz planowanego na 2 września referendum strajkowego (górnicy chcą protestować przeciwko przygotowywanej wieloletniej strategii spółki, która zakłada także zamrożenie płac).

W Jastrzębskiej Spółce Węglowej w tym roku przywrócono także 100 mln zł z funduszu płac zmniejszonego w 2009 r. z powodu kryzysu (JSW została nim najbardziej dotknięta, bo produkuje głównie węgiel koksowy, bazę do produkcji stali, na którą była dekoniunktura).

Najwyższe pensje brutto liczone już ze wszystkimi branżowymi dodatkami mają górnicy JSW – średnio 6,3 tys. zł. W KHW to ok. 5,5 tys., a ok. 5,3 tys. zł średnio zarabia załoga największej spółki górniczej w Europie – Kompanii Węglowej.

Według resortu gospodarki, choć koszty płac w górnictwie wzrosły, to ogólne koszty spółek węglowych w pierwszym półroczu tego roku w porównaniu z pierwszym półroczem 2009 r. nieco spadły – o 0,2 proc., do 9,27 mld zł. Udało się m.in. obniżyć koszty energii i zużycia materiałów.

Mimo wszystko jednak średni jednostkowy koszt produkcji węgla wzrósł o 1,6 proc., czyli o 4,1 zł, do 263,64 zł za tonę. Zdaniem resortu największy wpływ na to miał wzrost kosztów usług zewnętrznych o 3,7 proc. powodując, że stanowią one obecnie 16,5 proc. wydatków spółek węgla kamiennego na Śląsku.

Biznes
Riwiera w Strefie Gazy, czyli najbardziej szalony sen Donalda Trumpa
Biznes
Kolejny koncern zbrojeniowy z Unii będzie produkował na Ukrainie
Biznes
Gdzie wyrzucić woreczek po ryżu? Wiele osób popełnia ten sam błąd
Biznes
Trump pozbywa się papierowych słomek. To (częściowo) dobra decyzja, mówią ekolodzy
Biznes
TikTok powraca do sklepów z aplikacjami Apple i Google w USA