TP nie zapłaciła 1,6 mld zł kary

1,6 mld zł zostaje w kasie Telekomunikacji Polskiej. Spółka poinformowała, że nie zapłaci odszkodowania zasądzonego przez trybunał arbitrażowy w Wiedniu

Publikacja: 18.09.2010 02:32

TP nie zapłaciła 1,6 mld zł kary

Foto: Bloomberg

Spółka poinformowała w piątek oficjalnie, że działając w najlepszym interesie swoich akcjonariuszy nie może dokonać płatności na rzecz DPTG w terminie 14 dni oznaczonym w orzeczeniu nie wyczerpawszy najpierw wszystkich dostępnych środków prawnych.

W ten sposób oficjalnie potwierdziła czwartkowe wypowiedzi wiceprezesa Piotra Muszyńskiego. Wbrew przypuszczeniom części analityków giełdowych stwierdził on, że TP nie zamierza przelać pieniędzy duńskiej firmie DPTG (należy w 85 proc. do notowanego w Kopenhadze GN Store Nord).

Zapłatę równowartości blisko 1,6 mld zł nakazał polskiemu telekomowi 3 września Trybunał Arbitrażowy w Wiedniu. W ten sposób rozstrzygnął pierwszą fazę dziewięcioletniego sporu TP z DPTG o rozliczenia przychodów światłowodu wybudowanego w Polsce w latach 1991-1993.

Zgodnie z orzeczeniem, w którym zasądzono na rzecz DPTG zapłatę w wysokości odpowiadającej 2,9 mld koron duńskich (roszczenie opiewało na 5 mld koron), polski telekom powinien ją wypłacić do wczoraj. Miał na to bowiem 14 dni od wyroku.

TP tego jednak nie zrobiła. Jej zarząd zapowiedział też w piątek, że jeśli DPTG wystąpi o stwierdzenie wykonalności orzeczenia arbitrażu w Polsce, to TP wniesie o odmowę. ”TP będzie miała możliwość dochodzenia swoich praw w postępowaniach przed sądem okręgowym, sądem apelacyjnym oraz przed Sądem Najwyższym. Czas trwania wszystkich tych postępowań zależeć będzie od orzeczeń sądów poszczególnych instancji oraz wyznaczanych przez nie terminów” – można było przeczytać w oświadczeniu.

[wyimek]5 mld koron czyli 2,65 mld zł. to wysokość roszczenia duńskiej firmy DPTG[/wyimek]

TP podała też, że do 3 grudnia ma czas na odwołanie się od orzeczenia arbitrażowego do sądu pierwszej instancji poprzez wniesienie skargi o jego uchylenie. Operator rozważa też użycie innych środków prawnych, których jednak nie ujawnił.

Jak pisaliśmy, jedną z możliwości jakie rozważa TP jest wejście w spór z duńską firmą o to, czy i w jakim zakresie ważny jest zawarty w 1991 roku kontrakt. Zawarł go z DPTG prawny poprzednik TP – Polska Poczta Telegraf i Telefon – przy udziale Elektrimu (wtedy centrali handlu zagranicznego).

Duńczycy zapewnili sobie 14,8 proc. przychodów ze światłowodu do końca 2009 r. Choć TP inwestowała w tę sieć i modernizowała ją, umowy nie renegocjowano. Z czasem TP zaczęła płacić Duńczykom niższe faktury, niż te, których oczekiwali, co stało się bezpośrednią przyczyną prawnego sporu.

Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Specjaliści IT znów w cenie – rynek pracy ożywia się