Reklama

Polsce trzeba strategii

Prof. Witold Kieżun, Akademia Koźmińskiego

Publikacja: 27.01.2011 01:11

Polsce trzeba strategii

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

[b]Rz: Czy można porównywać dekadę Gierka z sytuacją, którą mamy obecnie w Polsce?[/b]

[b]Witold Kieżun:[/b] Absolutnie nie, ponieważ w tej chwili nie mamy żadnych wielkich osiągnięć inwestycyjnych. Nie mamy też żadnych wizji strategicznych, inwestycyjnych. Jedyne przedsięwzięcia, jakie się prowadzi, mają związek z Euro 2012. Był wprawdzie plan budowy autostrad, ale termin jego realizacji przesunął się z 2012 na 2020 rok. Gierek zbudował trasę Warszawa – Katowice, Trasę Łazienkowską, szpitale itp. Liczba ówczesnych inwestycji była nieporównywalna z tym, co teraz.

[b]Za to tempo przyrostu zadłużenia jest – zdaniem ekonomistów – podobne.[/b]

Nie przesadzajmy. Gierek zadłużył nasz kraj na 42 mld zł, a obecnie dług sięga 770 mld zł. Oczywiście na tamte czasy to było dużo, trzeba jednak pamiętać, że kredyty wówczas zaciągane tylko częściowo zostały wykorzystane przez nas. Myśmy nie byli samodzielni, część pieniędzy wykorzystywali nasi sąsiedzi. Tajemnicą pozostaje, ile z tych pieniędzy szło na zbrojenia. Myśmy byli przecież największym na świecie producentem części do czołgów. Byliśmy cały czas eksploatowani i o tym trzeba pamiętać.

[b]Jakie wnioski płyną dla Polski z tamtego okresu?[/b]

Reklama
Reklama

Trzeba byłoby wrócić do filozofii zarządzania przez wiedzę. Stworzyć długofalową koncepcję rozwoju. Należy powołać zespół strategów, którzy opracują plan na 20 – 30 lat. Tak ważnymi sprawami nie może się zajmować polonista. Sytuacja Polski jest w tej chwili tragiczna. Po pierwsze, wymieramy, po drugie, 1,57 mln osób w wieku produkcyjnym pracuje za granicą, a 1 maja, kiedy rynek pracy dla nas otworzą Niemcy, ta liczba może się zwiększyć o kolejne 0,4 mln osób. Mamy 1,91 mln bezrobotnych i największy odsetek rencistów, na których idzie 2,9 proc. dochodu narodowego, a w Europie jest to średnio 1,2 proc. [i]—rozm. Elżbieta Glapiak[/i]

[i]Witold Kieżun jest teoretykiem zarządzania, profesorem Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego, a także doktorem honoris causa tej uczelni.[/i]

[b]Rz: Czy można porównywać dekadę Gierka z sytuacją, którą mamy obecnie w Polsce?[/b]

[b]Witold Kieżun:[/b] Absolutnie nie, ponieważ w tej chwili nie mamy żadnych wielkich osiągnięć inwestycyjnych. Nie mamy też żadnych wizji strategicznych, inwestycyjnych. Jedyne przedsięwzięcia, jakie się prowadzi, mają związek z Euro 2012. Był wprawdzie plan budowy autostrad, ale termin jego realizacji przesunął się z 2012 na 2020 rok. Gierek zbudował trasę Warszawa – Katowice, Trasę Łazienkowską, szpitale itp. Liczba ówczesnych inwestycji była nieporównywalna z tym, co teraz.

Reklama
Biznes
Rosyjskie wakacje na okupowanych terenach Ukrainy. Kurorty, meduzy i propaganda
Biznes
Tesla z zyskiem mniejszym o 23 procent. Musk ostrzega przed „trudnym” okresem
Biznes
Ciepłownie odegrają ważną rolę w transformacji
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama