Wśród chętnych na przejęcie gdańskiej spółki są też m.in. rosyjskie firmy: Gazpromnieft i TNK-BP oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, a w gronie zainteresowanych znajdują się też fundusze private equity – poinformowała agencja Dow Jones.
Polskie i węgierskie władze kilkakrotnie rozważały już współpracę kapitałową pomiędzy MOL i innym polskim koncernem paliwowym – PKN Orlen. Spółki podpisały nawet w 2003 roku list intencyjny, który miałby być wstępem do budowy regionalnego potentata. Ostatecznie nie doszło do finalizacji współpracy.
Z kolei w lutym 2011 roku pojawiły się nieoficjalne informacje, że rosyjski Surgutnieftiegaz może sprzedać swój 21-proc. pakiet w MOL koncernowi z Płocka. Spółki jednak nie potwierdziły tych informacji.
Inwestorzy, którzy są zainteresowani gdańskim Lotosem, mają czas do 29 kwietnia bieżącego roku na składanie odpowiedzi na złożone przez resort skarbu zaproszenie do negocjacji w sprawie przejęcia spółki.
Nie wiadomo jednak, czy nowy inwestor pojawi się w firmie jeszcze w tym roku. – Decyzja o sprzedaży Lotosu w tym roku jest wątpliwa – powiedział w ubiegłym tygodniu wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski.