Polfa Warszawa, wystawiona na sprzedaż przez Polski Holding Farmaceutyczny, w pierwszych trzech miesiącach tego roku zarobiła na czysto 13,6 mln zł (o 21 proc. więcej niż w tym samym okresie 2010 r.). Obroty firmy specjalizującej się w produkcji leków okulistycznych, kropli do nosa i preparatów iniekcyjnych wzrosły o blisko 2 proc., do 93,5 mln zł.
– Wyniki Polfy przewyższyły plan, co oczywiście cieszy i firmę, i nas, czyli spółkę przygotowującą Polfę do prywatyzacji. Wszystko wskazuje na to, że wyniki półrocza i na koniec roku będą też powyżej założeń – mówi Artur Woźniak, prezes PHF. Prognoz jednak nie podaje. W 2010 r. Polfa Warszawa uzyskała 364,4 mln zł przychodów (wzrost o 13,3 proc.) i 44,4 mln zł zysku netto (37 proc.).
13,6mln zł wyniósł zysk netto Polfy Warszawa w I kw. 2011 roku
Woźniak podkreśla, że kondycja Polfy jest stabilna. – Ma mocne podstawy, co pozwala sądzić, że przyszłemu inwestorowi branżowemu będzie przynosić godziwe zyski – dodaje.
W najbliższy czwartek mija termin na składanie wiążących ofert przez pięć podmiotów chętnych do przejęcia prywatyzowanej firmy. O zakup Polfy rywalizują islandzki Actavis, ukraińska grupa Arterium, chiński Harbin Gloria Pharmaceuticals oraz polskie firmy Polpharma i Adamed.