Cyfrowy Polsat zakończył testy i wprowadził dziś komercyjną ofertę docelowo ultraszybkiego internetu w technologii LTE (ang. Long Term Evolution, czyli ultraszybkiego dostępu do Internetu). Wraz z ofertą wprowadził nową markę usługi dostępowej - PolsatNet.
- LTE zrewolucjonizuje rynek nie tylko mobilnego Internetu, ale rynku Internetu w ogóle. Wierzę, że odegra analogiczną rolę, jak kiedyś telefonia komórkowa na rynku usług głosowych – zapowiedział na konferencji prasowej Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu. Przyznał jednak też, że aby było to możliwe do rozwiązania jest jeszcze dużo problemów technologicznych.
W nowym cenniku i trwającej od dziś promocji (Internet dla każdego) zgodnie z naszymi zapowiedziami Cyfrowy Polsat nie robi rozróżnienia między technologiami. Tyle samo płaci się za usługę LTE, co za dostęp w technologii HSPA+.
W startującej się promocji mobilny dostęp do Internetu (w technologii HSPA+ i LTE kosztuje od 29 zł (za 3GB transferu) do 99 zł (za 25 GB). Jak czytamy w cenniku i regulaminie promocji, to ceny za tzw. „pakiety cykliczne". Abonament w promocji wynosi 1 zł, co oznacza, że za podane pakiety trzeba zapłacić ostatecznie od 30 do 100 zł. To obecnie najniższe ceny na rynku za 1 GB.
Teoretyczna maksymalna prędkość przesyłu danych w technologii LTE to 100 MB/s. Operator – podobnie jak wszyscy inni gracze – nie gwarantuje minimalnej prędkości. – Jest zbyt wiele zmiennych, od których zależy prędkości. Moim zdaniem taka gwarancja to utopia. Jeśli nawet dostarczymy abonentom 5 proc. (1-10 MB/s) z tej maksymalnej prędkości, to produkt ten będzie lepszy niż obecne dotychczas na rynku – mówił Libicki.