Ambasady pomogą polskim firmom

Wsparcie mają dostać firmy, projekty i konkretne inwestycje

Publikacja: 30.03.2012 04:05

MSZ bierze się za gospodarkę. Jak dowiedziała się „Rz", w przyjętych we wtorek przez Radę Ministrów założeniach polskiej polityki zagranicznej znalazła się po raz pierwszy lista projektów gospodarczych, które rząd zamierza wspierać.

Jak usłyszeliśmy w resorcie, dokument jest zastrzeżony, nie jest więc jasne, jakie to projekty oraz ile ich jest. Wiadomo jedynie, że mogą to być firmy i konkretne projekty inwestycyjne, również te realizowane przez kilku wykonawców, a także szczególnie ważne branże.

– Zależy nam, by polskie firmy, mające w strategii ekspansję na zagranicznych rynkach, mogły zawsze liczyć na wsparcie dyplomacji – mówi „Rz" Beata Stelmach, wiceminister spraw zagranicznych.

Na liście prawdopodobnie znajdują się spółki surowcowe, jak paliwowy Orlen, chemiczny Ciech czy miedziowy KGHM. Ten ostatni kupił niedawno kanadyjski koncern górniczy Quadra FNX. Na państwowe wsparcie będzie mógł zapewne liczyć zbrojeniowy Bumar. Niewykluczone, że także polscy inwestorzy z branży IT.

Rządowa pomoc ma się opierać na „dyplomacji ekonomicznej": naszych przedsiębiorców starających się o zlecenia miałyby wspierać polskie ambasady. Dyplomaci mogliby brać udział np. w rozmowach kontrahentów, ułatwiać spotkania z lokalnymi władzami czy politykami mającymi wpływ na wybór ofert. Placówki dyplomatyczne będą rozliczane z efektów. Niewykluczone, że sprawami tymi zajmą się dodatkowi pracownicy.

MSZ nie ukrywa, że szczególnie zależy mu na takich rynkach jak kraje BRIC (Brazylia, Rosja, Indie i Chiny) czy Turcja, które dają duże możliwości współpracy gospodarczej, a są słabo rozpoznane przez polskich przedsiębiorców.

Swoje firmy wspierają największe gospodarki świata, takie jak USA, Wielka Brytania czy Chiny. Oferują specjalne kredyty dla eksporterów bądź finansowanie zagranicznych importerów, jeśli będą kupować produkty firm z danego kraju.

Projekt rządowego wsparcia polskich inwestycji za granicą jest na razie zagadką dla Ministerstwa Gospodarki. To jemu podlegają wydziały promocji, handlu i inwestycji w ambasadach. Wiceminister Stelmach twierdzi, że dokument był konsultowany z innymi resortami. – Nic o nim nie wiemy – powiedział „Rz" Tomasz Ostaszewicz, dyrektor departamentu promocji i współpracy dwustronnej w Ministerstwie Gospodarki. O liście nie ma także pojęcia Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Według informacji „Rz" szef MSZ Radosław Sikorski ma przedstawić listę ministrom w najbliższych dniach.

Biznes
Umowa na czołgi K2 w końcu na finiszu. UE wymierza cios Ukrainie
Biznes
Czołgi K2 wreszcie na finiszu. Miało być szybko, wyszło jak zwykle
Biznes
Kłopoty producenta leku Ozempic. Prezes rezygnuje ze stanowiska
Biznes
Łączą się dwaj najwięksi operatorzy telewizji kablowej w USA
Biznes
Postulaty gospodarcze kandydatów na Prezydenta. Putin nie przyleciał do Turcji