Rosjanin dołuje akcje CEDC

Wartość rynkowa alkoholowego giganta spadła na nowojorskiej giełdzie o 22 proc. i jest najniższa w całej historii firmy. To efekt listu Rustama Tariko do inwestorów

Publikacja: 15.11.2012 14:54

W nocy na parkiecie NASDAQ papiery CEDC spadły do 1,61 dol./akcja, a wartość firmy do 126,9 mln dol.. Tak inwestorzy zareagowali na opublikowany na stronie amerykańskiej Komisji ds papierów wartościowych i giełd (SEC) list największego udziałowca firmy i tymczasowego jej prezydenta - rosyjskiego bogacza Rustama Tariko. Napisał on, ze nie jest zadowolony z działań niezależnych dyrektorów oraz p.o. dyrektora naczelnego (CEO) koncernu Davida Bailey'a.

Tariko przekonuje, że w firmie nie ma dobrego zarządzania i wiarygodnej informacji finansowej. I proponuje inwestorom, by wystąpili do rady dyrektorów z żądaniem przekazania pełnomocnictw do zarządzania finansami od Bailey'a do...Tariko i innych „kwalifikowanych współpracowników".

Rosjanin jest teraz prezydentem koncernu. Ostrzega jednak, że jeżeli nie dostanie pełnomocnictw Bailey'a to może wycofać się z fuzji jego Russkiego Standardu z CEDC. Nie dojdzie też do wykonania innych uzgodnień.

Tariko wsparł drugi największy udziałowiec (9,5 proc.) Mark Kaufman. Jak podaje gazeta Wiedomosti, Kaufnam stwierdził, że Bailey ma nie dość kwalifikacji by rozwiązać stojące przed koncernem zadania. A Tariko brakuje teraz wsparcia w radzie dyrektorów ( ma dwa głosy na osiem).

Kaufman domaga się nadzwyczajnego posiedzenia rady dyrektorów z udziałem największych akcjonariuszy (0.5 proc. i więcej). Ma ono dotyczyć strategi i wariantów rozwoju. Proponuje 22-23 listopada i domaga się publicznego ogłoszenia daty posiedzenia.

W kwietniu 2012 r Tariko i CEDC podpisały umowę, zgodnie z którą udziały Rosjanina wzrosną w dwóch etapach, z obecnych 9,9 proc. do 28 proc..W czerwcu CEDC ogłosił korektę wyników finansowych za lata 2010 i 2010 na 30-40 mln dol.. Tariko wykorzystał to do zmiany warunków umowy. Teraz może zwiększyć swoje udział w CEDC do 41 proc..Strony uzgodniły, że Rosajnin zajmie się biznesem CEDC poza Polską, a Bailey odpowiadać ma za rynek polski i finanse korporacyjne. CEDC jest największy producentem mocnych alkoholi w Rosji, gdzie działa też koncern Tariko Russkij Standard.

- Nie myślę, by Tariko rzeczywiście był gotów zerwać umowę z CEDC. Włożył już w akcje i obligacje ok. 200 mln dol..i w wypadku bankructwa firmy, straciłby te pieniądze - ocenia Iwan Kuszcz analityk rosyjskiego banku inwestycyjnego VTB Kapital.

W nocy na parkiecie NASDAQ papiery CEDC spadły do 1,61 dol./akcja, a wartość firmy do 126,9 mln dol.. Tak inwestorzy zareagowali na opublikowany na stronie amerykańskiej Komisji ds papierów wartościowych i giełd (SEC) list największego udziałowca firmy i tymczasowego jej prezydenta - rosyjskiego bogacza Rustama Tariko. Napisał on, ze nie jest zadowolony z działań niezależnych dyrektorów oraz p.o. dyrektora naczelnego (CEO) koncernu Davida Bailey'a.

Tariko przekonuje, że w firmie nie ma dobrego zarządzania i wiarygodnej informacji finansowej. I proponuje inwestorom, by wystąpili do rady dyrektorów z żądaniem przekazania pełnomocnictw do zarządzania finansami od Bailey'a do...Tariko i innych „kwalifikowanych współpracowników".

Materiał Promocyjny
Rockfin na fali wznoszącej
Biznes
Za dużo OZE w Polsce? Zakaz rosyjskiego gazu. Sukces Airbusa na Airshow w Paryżu
Biznes
Sprawiedliwa, konkurencyjna i akceptowalna dla przedsiębiorców transformacja
Biznes
Smartfon Trumpa ma kosztować 499 dolarów. CNBC: będzie produkowany w Chinach
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Biznes
Amerykańska firma ukarana w Wielkiej Brytanii. Nie zapobiegła atakowi hakerów