Mamy szansę na 10 mld euro inwestycji

Tegoroczny napływ zagranicznych projektów do Polski ma być podobny jak w ubiegłym roku.

Publikacja: 27.12.2012 01:57

Mamy szansę na 10 mld euro inwestycji

Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak matp Mateusz Pawlak

Mimo gospodarczego spowolnienia mamy szansę na osiągnięcie w tym  roku podobnego poziomu napływu inwestycji zagranicznych jak w ubiegłym (łącznie było to 10,9 mld euro). Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (zwykle przechodzi przez nią ok. jednej dziesiątej wszystkich trafiających do Polski inwestycji zagranicznych) sfinalizowała w tym roku 53 projekty o łącznej wartości 1,24 mld euro, które stworzą prawie 10 tys. nowych miejsc pracy. Te wyniki są zbliżone do roku 2011, kiedy PAIiIZ zakończyła także 53 projekty inwestycyjne o wartości 1,17 mld euro (6 proc. mniej niż obecnie) i deklarowanej liczbie miejsc pracy 10,3 tys. (3 proc. więcej niż w 2012 r.) Najwięcej podpisanych inwestycji to przedsięwzięcia z branży nowoczesnych usług biznesowych (19) oraz motoryzacji (17).

Ta ostatnia branża, mimo pogłębiającego się spadku popytu na nowe auta w Europie, wciąż przynosiła spektakularne inwestycje, których w innych sektorach brakuje. W tym roku ruszyła m.in. produkcja w nowym zakładzie Faurecji Gorzów (elementy wyposażenia kabin dla Volkswagena), w nowej fabryce koncernu TRW w Bielsku-Białej (przekładnie kierownicze) czy w wałbrzyskim zakładzie koreańskiego Mando (układy hamulcowe i kierownicze).

Motoryzacja jest także w czołówce negocjowanych obecnie projektów. Na przykład PAIiIZ ma w portfelu 24 projekty tego sektora warte prawie 2 mld euro. Natomiast według firmy doradczej Deloitte Polska jeszcze przez najbliższych pięć–dziesięć lat ma być atrakcyjnym krajem dla lokowania nowych inwestycji w branży motoryzacyjnej. Jednym z czynników sprzyjających napływowi projektów będzie dostępność pracowników oraz wysokiej klasy menedżerów – wynika z badania, jakie Deloitte przeprowadził w sektorze w pierwszej połowie roku.

Ten rok przyniósł także umocnienie atrakcyjności inwestycyjnej polskiego sektora lotniczego, a także maszynowego. Największy boom odnotowano jednak w nowoczesnych usługach. Od początku roku liczba centrów usługowych wzrosła z 337 do 375. Przeszło 50 z nich należy do gigantów z listy Fortune 500. W Polsce działają centra takich potentatów, jak: HP, IBM, Google, Shell, Intel czy Ford, w tym roku dołączyły m.in. Dolby, Cisco, Heineken, Bank of New York Mellon czy Quatar Airways. Bardzo szybko rozwijają się usługi dla sektora finansowego: według nieoficjalnych informacji, w najbliższych miesiącach do już obecnych w Polsce centrów największych banków, jak: Citi, ING, HSBC czy Deutsche Bank, mogą dołączyć centra usługowe banków inwestycyjnych: Merrill Lynch, JP Morgan, Morgan Stanley czy Goldman Sachs, które zatrudniłyby po kilkaset osób, świadczących usługi analityczne czy zarządzania funduszami.

Według reprezentującej inwestorów organizacji ABSL w przyszłym roku zatrudnienie w sektorze ma wzrosnąć o kolejne 15–20 tys. osób, a Polska umocni się na pozycji europejskiego lidera w świadczeniu usług biznesowych dla globalnych przedsiębiorstw. Celujemy jednak wyżej. – Świadczymy coraz więcej usług zaawansowanych, opartych na wiedzy i wysokich kwalifikacjach pracowników. Dzięki temu mamy szansę stać się na świecie numerem jeden – uważa Jacek Levernes, członek zarządu Hewlett Packard Europa oraz prezes ABSL.

Według opublikowanego w listopadzie raportu Ernst & Young, po rekordowo niskich poziomach inwestycji w latach 2010 i 2011 inwestorzy wracają do Europy Środkowo-Wschodniej. Przeszło połowa miejsc pracy stworzonych dzięki inwestycjom na Starym Kontynencie przypadła właśnie na ten region.

– Polska ma największy udział wśród projektów realizowanych w regionie, co oznacza, że u nas ten przyrost powinien być najsilniejszy. Ale mamy wiele do zrobienia, aby najpierw obronić nasz udział w tym rynku, a docelowo zwiększać atrakcyjność dla inwestorów – mówi Paweł Tynel, dyrektor w zespole Ulg i Dotacji Inwestycyjnych w E&Y. Potwierdza to przykład stref ekonomicznych, które w tym roku wypadają nieco gorzej. Według informacji zebranych przez „Rz" tegoroczne zadeklarowane w zezwoleniach nakłady wynoszą 5,59 mld zł. Przed rokiem było to 7 mld zł.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne