Inwazja smartfonów trwa. Udział komórek z niższej półki, tzw. feature phones, w rynku wszystkich sprzedawanych w Polsce telefonów komórkowych w ciągu dwóch lat spadł o jedną trzecią - wynika z danych firmy IDC.
Jeszcze w 2011 roku „niesmartfony" stanowiły dwie trzecie polskiego rynku. Według szacunków „Rz" (brak jeszcze oficjalnych danych analitycznych) udziały smartfonów i prostych komórek zrównały się w ostatnim kwartale ubiegłego roku.
- W trzecim kwartale 2012 roku smartfony stanowiły około 46 proc. wszystkich telefonów komórkowych sprzedanych w Polsce – mówi Marek Kujda, analityk IDC. - IDC przewiduje, że w ciągu roku udział smartfonów wzrośnie do ponad 56 proc.
- Blisko 70 proc. sprzedaży w sieci T-Mobile stanowią smartfony i można się spodziewać, że ich udział nadal będzie rósł – dodaje Konrad Mróz z T-Mobile. - W ciągu roku liczba smartfonów w naszej sieci podwoiła się. Podwoiła się też średnia miesięczna liczba danych wykorzystywanych przez smartfony. Po trzecim kwartale było to blisko 60 MB miesięcznie.
Jeśli, zgodnie z prognozami, w ubiegłym roku Polacy kupili około 10-11 mln telefonów komórkowych, to można szacować, że na rynku znalazło się około 5 mln smartfonów. Z tego 77 proc. stanowiły telefony z systemem operacyjnym Android, stworzonym i bezpłatnie udostępnianym przez Google'a wszystkim chętnym producentom. Wśród nich znalazły się zarówno telefony z najwyższej półki, jak Samsung Galaxy S III, jak i produkowane w Chinach urządzenia kosztujące mniej niż 500 zł. W tym tkwi potęga systemu Google'a.