Smartfony pożerają rynek komórek z niższej półki

Tanie smartfony z systemem Android wypychają z rynku prostsze telefony komórkowe. W tym roku Polacy kupią więcej smartfonów niż komórek z niższej półki

Publikacja: 22.01.2013 11:23

Smartfony pożerają rynek komórek z niższej półki

Foto: Bloomberg

Inwazja smartfonów trwa. Udział komórek z niższej półki, tzw. feature phones, w rynku wszystkich sprzedawanych w Polsce telefonów komórkowych w ciągu dwóch lat spadł o jedną trzecią -  wynika z danych firmy IDC.

Jeszcze w 2011 roku „niesmartfony" stanowiły dwie trzecie polskiego rynku. Według szacunków  „Rz" (brak jeszcze oficjalnych danych analitycznych) udziały smartfonów i prostych komórek zrównały się w ostatnim kwartale ubiegłego roku.

- W trzecim kwartale 2012 roku smartfony stanowiły około 46 proc. wszystkich telefonów komórkowych sprzedanych w Polsce – mówi Marek Kujda, analityk IDC. - IDC przewiduje, że w ciągu roku udział smartfonów wzrośnie do ponad 56 proc.

- Blisko 70 proc. sprzedaży w sieci T-Mobile stanowią smartfony i można się spodziewać, że ich udział nadal będzie rósł – dodaje Konrad Mróz z T-Mobile. -  W ciągu roku liczba smartfonów w naszej sieci podwoiła się. Podwoiła się też średnia miesięczna liczba danych wykorzystywanych przez smartfony. Po trzecim kwartale było to blisko 60 MB miesięcznie.

Jeśli, zgodnie z prognozami, w ubiegłym roku Polacy kupili około 10-11 mln telefonów komórkowych, to można szacować, że na rynku znalazło się około 5 mln smartfonów. Z tego 77 proc. stanowiły telefony z systemem operacyjnym Android, stworzonym i bezpłatnie udostępnianym przez Google'a wszystkim chętnym producentom. Wśród nich znalazły się zarówno telefony z najwyższej półki, jak Samsung Galaxy S III, jak i produkowane w Chinach urządzenia kosztujące mniej niż 500 zł. W tym tkwi potęga systemu Google'a.

- Stworzyliśmy Androida jako otwartą platformę dla całej branży, by umożliwić producentom budowę urządzeń o różnych specyfikacjach sprzętowych, dostępnych w różnych przedziałach cenowych – mówi Piotr Zalewski z Google Polska. - Nie jesteśmy zwolennikami strategii "jeden rozmiar jest dobry dla wszystkich". Możliwość dostosowania systemu wpływa na innowację i wybór konsumentów.

Zalewski dodaje, że Android zdobył popularność większą od najśmielszych oczekiwań Google'a - obecnie urządzenia z tym systemem tworzy 58 producentów, są one sprzedawane w 329 sieciach komórkowych w 169 krajach świata.

W skali globalnej udział telefonów z wyższej półki w rynku w 2012 roku nie przekroczył 40 proc. – podaje Garnter. Silna frakcja prostych telefonów utrzymuje się wciąż na rynkach rozwijających się, takich jak Chiny czy Indie. W tym segmencie prym wiedzie Nokia, która w czwartym kwartale 2012 roku sprzedała ponad 83 mln telefonów, z czego tylko 18 proc. stanowiły smartfony. Polski rynek wypadałoby raczej porównywać do sytuacji w Europie Zachodniej i USA, gdzie sprzedaż smartfonów i prostych telefonów zrównała się już w połowie 2011 roku.

Według prognozy firmy ABI Research w tym roku smartfony będą stanowić ponad połowę wszystkich sprzedanych na świecie telefonów komórkowych. A do 2018 roku mają zagarnąć aż 70 proc. rynku.

- Spowolnienie gospodarcze położyło się cieniem rynku telefonów komórkowych w 2012 roku – skomentował w grudniu ubiegłego roku Kevin Restivo, analityk IDC. – Tym niemniej jednak czwarty kwartał ubiegłego roku powinien był wypaść stosunkowo dobrze dzięki wejściu na rynek smartfonów z wyższej półki, takich jak iPhone 5 czy Samsung Galaxy S III, a także tańszych smartfonów z Androidem sprzedawanych w Chinach i na innych rynkach rozwijających się.

Biznes
Amerykańska firma będzie produkować więcej półprzewodników w USA
Biznes
Kanada uderza w dwór i krewnych Putina oraz byłą szefową MSZ Austrii
Materiał Promocyjny
Rockfin na fali wznoszącej
Biznes
Za dużo OZE w Polsce? Zakaz rosyjskiego gazu. Sukces Airbusa na Airshow w Paryżu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Biznes
Sprawiedliwa, konkurencyjna i akceptowalna dla przedsiębiorców transformacja