Główny eksporter naszego węgla Węglokoks zapowiada intensyfikację sprzedaży zagranicznej, ale zapasy niesprzedanego surowca na razie przynajmniej nie maleją znacząco.
Wywóz do krajów Unii Europejskiej i eksport poza UE wyniósł w I kw. tego roku 2,7 mln ton, a dla porównania w tym samym okresie 2012 r. było to jedynie 1,5 mln ton. Stan zwałów niesprzedanego węgla w kopalniach na koniec marca 2013 r. wyniósł 8,4 mln ton. Planuje się rzeczywiście zmniejszanie stanu zapasów przez intensyfikację eksportu, między innymi właśnie przez Węglokoks.
A import spada? W całym 2012 r. było to około 10 mln ton. A Polska od 2008 r. jest importerem netto węgla kamiennego.
Import za dwa miesiące tego roku (obecnie są to najpełniejsze dane – red.) wyniósł 1,5 mln ton i był mniejszy od importu w dwóch pierwszych miesiącach 2012 r. o 0,3 mln ton.
Analitycy wskazują jednak, że węgiel kamienny przegrywa wewnętrzną konkurencję ze swoim brunatnym odpowiednikiem, z którego energia jest tańsza.
Nie można zgodzić się ze stwierdzeniem mówiącym o przegrywaniu węgla kamiennego z brunatnym. Można jedynie mówić, iż produkcja energii elektrycznej z węgla kamiennego w elektrowniach zawodowych w dwóch miesiącach 2013 r. zmniejszyła się w porównaniu z rokiem 2012 o 0,6 proc.