Zdaniem branżowych analityków jest tylko kwestą czasu, kiedy śladem marki z koncernu LVMH na nasz rynek wejdą kolejni gracze. O ile nie zderzą się z typowym problemem. - Widać wciąż niedobór dobrej powierzchni handlowej – mówi na łamach Wall Street Journal Michał Świerczyński z Griffin Group. Jak podaje gazeta obecnie w Warszawie pustostany zajmują tylko 2 proc. spośród 1 mln mkw. powierzchni centrów handlowych. Dodatkowo od otwarcia Złotych Tarasów w 2007 r. nie został uruchomiony właściwie żaden nowy obiekt. VitkAc przy ul. Brackiej gdzie znajdzie się pierwszy w Polsce butik Louis Vuitton. Przedstawiciele tej marki przyznali, że poszukiwania lokalu pod butik trwały kilka lat.
VitkAc to dom handlowy zupełnie innej kategorii. Są w nim sklepy tylko marek z najwyższej półki jak Gucci, Lanvin czy YSL. - Staramy się edukować klientów jeśli chodzi o zakupy tego typu produktów. Ten projekt zaplanowaliśmy na długi okres, dlatego potrzebuje on cierpliwości – mówi Wiesław Likus. Rodzina za inwestowała w obiekt duże pieniądze i nie jest tajemnicą, że w butikach nie ma tłumu klientów.
Jednak LV może to nieco zmienić, ponieważ to najwyżej wyceniana marka luksusowa na świecie i powszechnie znana wśród konsumentów. Butik rusza 13 czerwca, kiedy zaplanowane jest oficjalne otwarcie. Z witryny znika już stojący od kilku tygodni kufer z logo marki. Przy tej okazji niektórzy próbują wykorzystać okazję i ogrzać w cudzej sławie. Znane głównie z tego, że są znane panie z rodziny Grycan (nie mylić z produkującą lody spółką Grycan, z która poza nazwiskiem nie maja nic wspólnego) zamieściły w sieci sesję z produktami Louis Vuitton. Jednak nie ma to nic wspólnego z oficjalną akcją promocyjną, a panie zostały jedynie samozwańczymi ambasadorami marki.
