Oligarcha - największy udziałowiec światowego lidera w produkcji aluminium UC Rusal, zamierza procesować się z Czarnogórą w kilku sądach międzynarodowych m.in. w sądzie arbitrażowym we Frankfurcie, podała agencja Prime. W tym samym sądzie w 2009 r strony podpisały ugodę, zgodnie z którą spółka Deripaski En+ (posiadacz akcji UC Rusal) miała dostać 300 mln euro.
En+ oskarżył Czarnogórę o zainicjowanie bankructwa Kombinat Aluminijuma Podgorica (KAP) oraz o machinacje finansowe w dokumentacji finansowej kombinatu. Rosjanie uważają także, że władze Czarnogóry naruszyły umowę o subsydiowaniu zakupów prądu dla kombinatu.
W połowie czerwca władze Czarnogóry rozpoczęły procedurę upadłościową KAP. Długi kombinatu wobec Rosjan to 93 mln euro a całe zadłużenie - 380 mln euro, co dwukrotnie przekracza wielkość aktywów. Czarnogórcy aresztowali też rosyjskiego dyrektora finansowego kombinatu. Jest podejrzany o kradzież prądu na 9,6 mln euro.
Deripaska uważa to postępowanie za naruszenie praw akcjonariuszy. Rosjanie kupili akcje kombinatu w 2005 r (prawie 30 proc.) i od tego czasu ciągle pozostawali w konflikcie z władzami kraju. Kombinat był jednym z największych zakładów republiki dającym ok. 15 proc. PKB. Produkował 120 tys. t aluminium rocznie i zatrudniał 1200 osób.
