Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 14.09.2020 11:19 Publikacja: 13.09.2020 21:00
Foto: iStockphoto
Firm zombi, trwających przy życiu tylko dzięki dostępowi do taniego kredytu, w rozwiniętych gospodarkach przybywa falami co najmniej od połowy lat 80. XX w. Wtedy takim „chodzącymi trupami" było zaledwie 4 proc. giełdowych firm z 14 wysoko rozwiniętych krajów, w 2000 r. – około 10 proc., a w 2017 r. – już 15 proc. Jak wynika z opublikowanego w tym miesiącu artykułu Ryana Banerjee i Borisa Hofmanna, ekonomistów z Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BIS), szeregi zombi powiększały się po każdym kolejnym kryzysie. Obecny, wywołany przez pandemię Covid-19, może zaś być dla nich nawet skuteczniejszym inkubatorem niż wcześniejsze. Większa jest bowiem determinacja rządów i banków centralnych, aby nie dopuścić do fali bankructw i masowych zwolnień, a politykę taką zastosowały nie tylko kraje rozwinięte, ale też rozwijające się, z Polską włącznie.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
PFR Ventures przeznacza aż 240 mln zł na innowacje – pieniądze trafią do trzech nowych funduszy VC. Na rynek tra...
Urząd zawiadujący telekomunikacją, pocztą, a za chwilę również internetem, nie ma od dziś prezesa. Ministerstwo...
Raport BloombergNEF ujawnia, że banki wciąż więcej inwestują w paliwa kopalne niż w czystą energię. USA i Chiny...
Indeks Nasdaq Biotechnology od kwietnia urósł o jedną czwartą. Natomiast na GPW branża nadal jest w niełasce. Na...
Do około 13 mln gospodarstw domowych w Polsce ma trafić broszura informująca, jak zachować się w razie zagrożeń,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas