Denza - przełom w elektrycznych autach?

Auta elektryczne mają już zasięg pozwalający na przejechanie 300 kilometrów. A producenci ostro wchodzą na rynek chiński.To może dać efekt skali i spadek cen

Publikacja: 27.04.2014 16:44

Denza - przełom w elektrycznych autach?

Foto: Bloomberg

-Idź na premierę Denzy. Będzie bardziej interesująca, niż nasza rozmowa o rynku   europejskim - przekonywał  prezes Daimlera AG, Dieter Zetsche w rozmowie z „Rz" podczas trwającego salonu samochodowego w Pekinie .

Denza, to joint venture Daimlera i największego  chińskiego producenta aut z napędem elektrycznym - BYD, w który zainwestował Warren Buffett. Daimler ma gwarantować,że ze strony technologicznej wszystko jest pod kontrolą ,ale to BYD ma przełomową technologię produkcji baterii, która jest nadal największym problemem producentów aut  z e-napędem. Bateria  litowo-jonowa BYD ma moc 47,5 kWh, znacząco większą, niż porównywalnych aut  elektrycznych.Premierowe auto Denza jest większe, niż Mercedes klasy A, co daje mu przewagę i nad Leafem Nissana i elektrycznym Fordem Focusem, bo to auto jest w stanie przejechać po jednorazowym doładowaniu nawet 300 kilometrów.  I właśnie o 300 kilometrowym zasięgu  mówili  producenci, jako o granicy psychologiczne, której przekroczenie ma  przekonać kierowców, że nie utkną gdzieś bez dostępu do gniazdka, bądź, że często będą musieli je ładować, a  nadal nie bardzo jest gdzie.

Dotychczas granica zasięgu była o 100 km  mniejsza. Przy tym i BYD i Daimler odkreślają, że  tak naprawdę tak długi zasięg nie ma znaczenia, bo przeciętny chiński kierowca auta miejskiego przejeżdża dziennie 60 do 90 kilometrów dziennie. Bardzo tanie ma być   ładowanie baterii- to wydatek ok 9 dolarów, podczas gdy litr benzyny kosztuje w przeliczeniu 1,11 dol.

Jak na debiutujące auto Denza ma  niezbyt powalające osiągi- maksymalna szybkość, to 150 km/godz.  Z pewnością wystarczające, jak na miasto, ale na autostradzie chciałoby się pojechać więcej.Za to jest wygodne, z dużym bagażnikiem ,pięcioosobowe, takie jak lubią Chińczycy, którzy lubią wozić i zakupy i teściów. Auto ma być produkowane w fabryce BYD/Daimlera w Shenzenie.

Zaletą Denzy jest  też cena - 60 tys. dolarów, czyli  połowę tego, co ma  kosztuje   auto Tesli, też ostro atakującej chiński rynek.

Dodatkowo jeszcze auta elektryczne korzystają na chińskim rynku z najróżniejszych dopłat i zniżek, więc ostatecznie cena jest przynajmniej o jedną piątą niższa.

Żeby dzisiaj w Pekinie i kilku innych dużych miastach  stać się właścicielem auta , trzeba sobie wylosować prawo do jego kupna. Właściciele  pojazdów z napędem elektrycznym mają wkrótce  być zwolnieni z tego obowiązku, a w Shenzenie i Szanghaju  będą nawet dostawać za darmo tablice rejestracyjne. Nie jest też źle z  siecią ładowarek. Jest już 19 tys. słupów elektrycznych, gdzie można naładować baterię i 400 stacji benzynowych z takimi urządzeniami. Teraz trwa budowa stacji szybkiego ładowania, gdzie auta będzie można „zatankować" w pół godziny. Takie punkty mają również postać w centrach handlowych, na większych osiedlach.- Własną sieć ładowarek buduje również Tesla- powiedział w Pekinie Elon Musk, dyrektor generalny tej firmy. Przy tym Amerykanie także chcą produkować e-auta w Chinach. — To kwestia dwóch trzech lat - mówił. Na razie jednak auta Tesli obciążone są 25 procentowym cłem, co powoduje,że są mniej konkurencyjne, niż Denza.

Zdaniem analityków rynku motoryzacyjnego wysoka cena niekoniecznie jednak  musi być barierą trudną do pokonania. — Oni się doskonale reklamują, robią mnóstwo szumu wokół swojego produktu.Myślę,że uda im się tutaj sprzedać naprawdę sporo - uważa Finbarr O'Neill,szef firmy analitycznej rynku motoryzacyjnego J.D.Power&Associates. Model S Tesli  z baterią 85 kWh, czyli silniejszą niż  jest to w przypadku Denzy z zasięgiem  260 km  kosztuje w Chinach 118 tys. dol, w USA 71 tys. W Chinach trzeba  jednak zapłacić cło,koszty transportu,podatki.   Tesla nie wystawiała się podczas pekińskiego salonu, natomiast od sierpnia 2013 przyjmuje zapisy na te auta.

Szybką budowę sieci ładowarek obiecuje i minister przemysłu i informatyki Miao Wei, a wicepremier Ma Kai obiecał,że rząd przyjrzy się możliwościom subsydiowania aut hybrydowych i elektrycznych.  To wszystko nadałoby rynkowi e-samochodów zupełnie nowy wymiar. Jak na razie Chińczycy są dalecy swojego celu wprowadzenia na rynek do roku 2020  5 mln e- aut. I o ile w marcowej loterii samochodowej na każde prawo do kupna auta przypadało 90 chętnych, to w przypadku pojazdów z napędem alternatywnym  na 1666 wolnych tablic rejestracyjnych przypadło 1428 chętnych.

Do tej pory największymi problemami w przekonaniu rynku do aut z elektrycznym napędem zasięg i cena. Bariera zasięgu została pokonana, zaś chiński rynek i polityka władz w Pekinie mają szansę nadać czystej motoryzacji  efekt skali. To  z kolei  obniży ceny.

-Idź na premierę Denzy. Będzie bardziej interesująca, niż nasza rozmowa o rynku   europejskim - przekonywał  prezes Daimlera AG, Dieter Zetsche w rozmowie z „Rz" podczas trwającego salonu samochodowego w Pekinie .

Denza, to joint venture Daimlera i największego  chińskiego producenta aut z napędem elektrycznym - BYD, w który zainwestował Warren Buffett. Daimler ma gwarantować,że ze strony technologicznej wszystko jest pod kontrolą ,ale to BYD ma przełomową technologię produkcji baterii, która jest nadal największym problemem producentów aut  z e-napędem. Bateria  litowo-jonowa BYD ma moc 47,5 kWh, znacząco większą, niż porównywalnych aut  elektrycznych.Premierowe auto Denza jest większe, niż Mercedes klasy A, co daje mu przewagę i nad Leafem Nissana i elektrycznym Fordem Focusem, bo to auto jest w stanie przejechać po jednorazowym doładowaniu nawet 300 kilometrów.  I właśnie o 300 kilometrowym zasięgu  mówili  producenci, jako o granicy psychologiczne, której przekroczenie ma  przekonać kierowców, że nie utkną gdzieś bez dostępu do gniazdka, bądź, że często będą musieli je ładować, a  nadal nie bardzo jest gdzie.

Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne