Chodzi o obniżenie do 30 dni czasu, który ma resort energetyki na wydanie decyzji o budowie terminalu, dowiedział się The Wall Street Journal. Obecnie ten czas wynosi 90 dni i koncerny skarżyły się, że urzędnicy czekają z decyzjami do końca.
Za skróceniem czasu głosowało 266 członków Kongresu w tym 46 demokratów stanowiących mniejszość w izbie. Przeciw było 150 kongresmenów. Teraz dokument trafi do Senatu i ma tam szanse na przyjęcie.
Takie działanie władz USA jest po myśli krajów Europy Wschodniej i Centralnej, które chcą zmniejszyć zależność od rosyjskiego gazu i przejść na tańszy gaz łupkowy z USA. Eksport miał ruszyć w 2017 r, ale pod wpływem nacisków unijnych, może przyśpieszyć. Od czerwca 2013 r władze amerykańskie wydały już trzy pozwolenia na budowę terminali eksportowych LNG. Powstają one przede wszystkim w Teksasie, gdzie znajdują się największe złoża gazu łupkowego.
Amerykański gaz jest obecnie 3-4 razy tańszy od gazu, który Europa kupuje w Rosji. według raportu energetycznego BP w 2013 r średnia cena importowa płacona przez Niemcy wyniosła 10,72 dol./ mln Btu (brytyjska jednostka energetyczna); w Wielkiej Brytanii było to 10,63 dol.; podczas gdy w USA (Henry Hub) - 3,71 dol. a w Kanadzie (Alberta) - 2,93 dol.