– RPA jest jednym z najbogatszych i najlepiej rozwiniętych krajów Afryki. Wymianę handlową ułatwia i liberalizuje umowa o współpracy podpisana przez UE i RPA – zachęca Monika Piątkowska, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Polskie firmy powoli doceniają potencjał Republiki Południowej Afryki, bo w ciągu ostatnich 10 lat wymiana handlowa wzrosła dziesięciokrotnie. – Rynek jest duży, różnorodny i obiecujący, mimo lokalnych problemów – przekonuje Michał Sydor, dyrektor finansowy zagranicznych podmiotów zależnych w Inglot. – Mnogość nacji, jedna z największych na świecie, powoduje, że jest to rynek wymagający. Nasze produkty są dostosowane do różnych kolorów skóry, więc udało nam się spełnić oczekiwania większości konsumentek – podkreśla.
Ludność RPA to ponad 52 mln mieszkańców o różnorodnym pochodzeniu, kulturze, języku (w sumie jest ich 11) i religii. Czarni Afrykanie stanowią 79,4 proc. ogółu ludności, biali o pochodzeniu europejskim – 9,2 proc., Mulaci – 8,8 proc., a 2,6 proc. to Hindusi i Azjaci.
Choć dostęp do rynku nie jest chroniony szczególnymi barierami, Michał Sydor podkreśla, że podstawowym wyzwaniem jest znalezienie partnera biznesowego z doświadczeniem w danej branży. Podobnie uważa Dariusz Hajek, wiceprezes TOYA S.A. (dystrybutor urządzeń). – To nasz partner koordynuje wszelkie działania związane z opłatami celnymi oraz kontaktami z miejscową administracją. Zajmuje się niwelowaniem barier prawnych, jeśli pojawią się komplikacje, koordynuje dostawę oraz załatwia wszelkie formalności – wymienia Hajek. Jego zdaniem drugą ważną kwestią jest dostosowanie produktów do specyfiki lokalnego rynku (certyfikaty, lokalne standardy), co niesie często konieczność np. uruchomienia produkcji towarów dedykowanych na dany rynek.
Potencjalnym obszarem rozwoju współpracy pomiędzy Polską a Republiką Południowej Afryki jest szczególnie sektor górniczy i energetyczny (wszelkiego rodzaju maszyny i urządzenia), a także produkcja części samochodowych. – Takich obszarów jest znacznie więcej: komponenty dla sektora lotniczego, infrastruktura, produkcja i przetwórstwo żywności, kosmetyki i farmaceutyki oraz sektor ICT – wymienia Piątkowska.